[to_juz_przesada]

#naukowcywiary #shitwykopsays

zostawiam skrina potomnym, zanim usunie i będzie się wypierał, że niczego takiego nie napisał.

cobyście za każdym razem, kiedy @Brzytwa_Ockhama zacznie coś popierdywać o nienaturalności, albo że homoseksualizm jest wbrew naturze, mieli w pamięci, jaką wybitną wiedzą biologiczną dysponuje ʕ•ᴥ•ʔ

[piczu]

@KRISSVector: nie neguję tego, ale stwierdzenie że miesiączka jest związana z owulacją a ta jest związana z ciążą moim zdaniem nie jest błędne. Dodatkowo uważam, że jedyne po co kobiecie potrzebna miesiączka to z tego powodu, że ma ona możliwość zajścia w ciążę, bo gdyby tego nie było to nie miałaby miesiączki.
a to, że miesiączka nie jest bezprośrednio potrzebna do ciąży do druga sprawa, co nie znaczy że miesiączka jest

[KRISSVector]

@piczu:

Dodatkowo uważam, że jedyne po co kobiecie potrzebna miesiączka to z tego powodu, że ma ona możliwość zajścia w ciążę, bo gdyby tego nie było to nie miałaby miesiączki.

No nie. mylisz się. Ale było to tłumaczone tyle razy, że głupio się powtarzać.

Jasne, ale mi chodzi o to że gdyby kobieta od samego początku nie miała miesiączki ani raz to czy w naturalny sposób mogłaby zajść w ciążę?

Pytałeś

[piczu]

@KRISSVector: to skoro nie po to, to czemu organizm kobiety nie wyeliminował miesiączki skoro Twoim zdaniem bez niej może ona zachodzić normalnie w ciąże i do niczego innego to jej nie jest potrzebne.
Zaraz powiesz, że po to żeby wydalić z macicy to co niepotrzebne. Ale to skąd się bierze w macicy to co jest niepotrzebne w niej?

Twierdzisz, że poziom hormonów nie może być utrzymywany a odpowiednim poziomie cały czas

[KRISSVector]

@piczu:

czemu organizm kobiety nie wyeliminował miesiączki

Ponieważ jest efektem braku zapłodnienia. Ale brak miesiączki nie oznacza, że kobieta nie może zajść w ciążę.

Ale to skąd się bierze w macicy to co jest niepotrzebne w niej?

Z comiesięcznych zmian hormonalnych.

właśnie miesiączka jest wynikiem tych zmian hormonalnych.

Jest efektem spadku poziomu hormonów.

[piczu]

@KRISSVector: Dlatego nie mówiłem, że jest to implikacja a raczej jest jedynie z tym powiązane.
I te comiesięczne zmiany już wpływają na płodność kobiety. Ja dalej podtrzymuję moją opinię, że mimo że miesiączka nie odpowiada za ciążę, to gdyby kobiety nie rodziły to miesiączka im by nie była do niczego potrzebna. A skoro kobiety przechodzą miesiączkę to raczej z tego powodu, że właśnie mogą rodzić dzieci a nie z żadnego innego