Wpis z mikrobloga

@czlowiek_smiec: klasyczny syndrom gracza wychowanego na solo który zaczął zbyt dużo czasu spędzać w multi i już go solo nie bawi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Generalnie jak ktoś się dał pochłonąć multi pokroju CS, LoL, WoW, Tibia, GW czy Fortnite I spędził w takich gierkach dużo czasu to potem ciężko się przestawić na jakieś ambitniejsze gry Solo. Wiem po sobie bo jakoś do 2006 roku grałem dużo
  • Odpowiedz
@jaywalker: W settlers 3 grałem namiętnie za podwieka. Później też odpalałem od czasu do czasu, ale komputer już był za słaby dla mnie. Może bym w multi pograł, ale podobno #!$%@? działa, bo są opóźnienia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@czlowiek_smiec:
Mam to samo :/
Niedawno L4D2 udało się mnie jako-tako wciągnąć customowymi mapami z warsztatu steam, ale już ograłem chyba wszystkie dobre.
  • Odpowiedz
Zrób sobie przerwę od giereczek, #!$%@? na poprawę swojego życia, później wrócisz do nich jak za bajtla polecam sam tak zrobiłem


@Degrengolada24: Dokładnie tak, u mnie tak było przez 2 lata ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Caleb88 z wiekiem po prosty gry zaczynaja nudzić. Jestem po 30, zaweze gralem dzien w dzien i moi znajomi tez i wszyscy teraz jednoglosnie wspominamy, ze przyszedl taki dzień kiedy gry przestaly krecic, mimo szczerych chęci.
  • Odpowiedz