Wpis z mikrobloga

@dzek: do wyciągnięcia kleszcza polecam "lasso na kleszcze" do kupienia w aptekach za około 20zł. Wykręcasz go bez problemu, możesz włożyć w woreczek i dać do zbadania, jeśli chcesz ;)
@errabunda: jw., znam normalne opcje, zastanawiam się tylko czy to ma szansę zadziałać :P

lassem urwałem kleszca (był mikroskopijny), także "bez problemu" to to nie jest :(
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TurkusowyRisso: po cholerę iść z kleszczem do lekarza? xD

@dzek: wg mnie najlepiej się sprawdza dobra pęseta. Użyłem tego lassa na kleszcze kilka razy i urwało główkę. Tylko, że lassa używałem na zwierzętach więc nie mogłem na spokojnie złapać.
A te "podciśnieniowe" z tego co słyszałem to nie są najgorsze, tylko malinki się robią. To kup w zestawie jakąś maść na siniaki, z arniki albo coś xd
@errabunda: nie bada się kleszczy bo:
1. Kleszcz może być zdrowy, ale wynik badania może być błędny (czasami się zdarza)
2. Kleszcz może być chory ale nie zaraził ugryzionego
W obu przypadkach mamy niepotrzebny stres i bieganie po lekarzach.
Najlepiej usunąć kleszcza samemu i obserwować czy nie pojawia się rumień.
A jeśli chodzi o KZM to są szczepionki.
@dzek: noś długie spodnie impregnowane permetryną. Sprawdzaj się po wyjściu w teren czy coś nie łazi po tobie, a jak już się wbije to najlepsza pętelka do wyciągania kleszczy. Mówi to człowiek który ponad połowę życia spędził na badaniach w terenie ;)