Wpis z mikrobloga

jak to możliwe? Pewnie biegasz codziennie 20km


@ponerLokej: Niewiele ćwiczę. Może w tygodniu wyjdzie raptem godzina wszystkiego, jeśli wliczę rąbanie drewna i inne prace gospodarskie.

A możliwe jest, bo model kaloryczny można o kant d--y rozbić. Jest zupełnie bezużyteczny w większości przypadków, a kiedy jest użyteczny, istotne rzeczy muszą być już ogarnięte (makro, hormony, częstotliwość posiłków, itp).
  • Odpowiedz
a to skąd wiesz?


Bo byłem znacznie tłustszy w przeszłości.

to grupa krwii nie ma wpływu na zdolność trawienia poszczególnych grup posiłków? Z-----e dietetyka


Tak
anonymous_derp - > a to skąd wiesz?

Bo byłem znacznie tłustszy w przeszłości.

to...
  • Odpowiedz
@anonymous_derp: tylko że widzisz, jak dietetyk mi powiedział kiedyś że nabiał dla mojej metabolizacji jest najlepszy to raz przez miesiąc żarłem glownie twarogi i sery. Chodziłem napchany że czułem jak mi rozrywka brzuch, i miesiąc później minus 3 kg. Gorzej ze w moim guście kulinarnym to wszelkiego rodzaju makarony, ryże. Najłatwiej mi to po prostu podsmażyć z jakimś mięsem i przyprawami i takie coś mi najbardziej smakuje. Niby staram się
  • Odpowiedz
@ponerLokej: nabiał to głównie białko i tłuszcze. Równie dobrze możesz mięso jeść jak OP i osiągniesz taki sam efekt. Opcjonalnie dla smaku możesz jeść warzywa niskoweglowodanowe, kiszonki.
  • Odpowiedz
A możliwe jest, bo model kaloryczny można o kant d--y rozbić. Jest zupełnie bezużyteczny w większości przypadków, a kiedy jest użyteczny, istotne rzeczy muszą być już ogarnięte (makro, hormony, częstotliwość posiłków, itp).


@anonymous_derp: hej, mógłbyś rozwinąć?
  • Odpowiedz
@anonymous_derp: ziom powiedz mi proszę, jak to się dzieje, że to cię nie "muli", "nudzi", nie wiem jak to nazywać? Ja gdybym miał samo mięso zjeść, i to w takiej ilości, to musiałoby być jakoś fantastycznie i w urozmaicony sposób doprawione, a i tak bym siedział nad talerzem z godzinę xD a po zjedzeniu był znużony i nieusatysfakcjonowany z posiłku
  • Odpowiedz