Wpis z mikrobloga

Dobry,

Case study.
Czy na adaptacji limit 20ww jest bezwzgledny?

Od 3 sierpnia staram się przerzucić na #keto
Od samego początku nie miałem żadnych problemów wynikających ze zmianą stylu żywienia, zero objawów grypy czy zmeczenia.

Przez cały czas (prócz jednego przypadku, o tym za chwile) ostro ścięte węgle do poziomu 20-30g przy białku na poziomie 100-110g i tłuszcze Kółko 230-240, zero ochoty na slodkie.

Ten wspomniany przypadek to jeden Burger na mieście i dwa piwa.

Dzisiaj się zważyłem i waga stoi w miejscu jednak warto zaznaczyć, że wizualnie trochę zleciałem, widzę to ja i rozowy.

Czy fakt, że ww nie są trzymane sztywno na poziomie <20g może skutecznie przeszkadzać w redukcji?

Obecnie nie mam jak sprawdzić poziomu ciał we krwi i czy faktycznie jestem w ketozie. Nie mam problemu z treningiem na czczo, siłowym lub biegowym.
#lowcarb #dodzo
  • 1
Bawicie się w te ketozy nie wiem po co. Nie, nie jest. Ja chudnę jedząc zdecydowanie więcej niż ty, to co mi pomogło to dorzucenie większej ilości wysiłku tlenowego. Co więcej, jeśli ćwiczysz, to może magiczny rekomp? Szczególnie, jeśli to twoje pierwsze doświadczenie z siłownią i dietą, która ma więcej niż 60 g białka z czipsów i piwa.
Poza tym, masa ciała to jedno, ale co z pasem?