Wpis z mikrobloga

Komentarze i artykuły dla niewtajemniczonych

Szczerze mówiąc dawno o Margaret nie słyszałam, a to co słyszałam dawno temu to też jakieś urywki, w skrócie nie mam do niej żadnego stosunku ale to co zdarzyło mi się usłyszeć w radiu nie brzmiało źle. Niemniej jak widać prawicowe media nie mają problemu z atakiem na jej twórczość bo akurat powiedziała coś co im się nie spodobało. Może to nie jest wywód filozoficzny, ale całkiem rozsądne stanowisko. Ona nie wie czy ONA będzie dobra. Najwyraźniej rozważenie takiej możliwości, czyli własnych ograniczeń i ewentualnej krzywdy dziecka to dla natalistów za dużo.

W komentarzu jeden ze screenów z komentarzami z mojej ulubionej grupy z której dowiedziałam się o artykule

#antynatalizm #margaret
M.....D - Komentarze i artykuły dla niewtajemniczonych

Szczerze mówiąc dawno o Mar...

źródło: comment_Xj0SOytFHXKknyw3xWqUodwCIs09hChU.jpg

Pobierz
  • 119
@MPXD: Jaką pustkę? To jest właśnie jakieś osiągnięcie - wychowanie nowego człowieka na dobrego człowieka. Co Ci z twojej kariery jak pójdziesz na emeryturę? Będziesz wspominać ile targetów wykonałaś? Czy może opowiadać w domu starców gdzie byłaś. Tam to już nikogo nie obejdzie.
no raczej praca ma dosyć duże znaczenie w naszym życiu, bo bez niej większości jak nie wszystkich rzeczy nie da sie zrobić/załatwić

poza tym jeśli dla ciebie sensem życia jest płodzenie dzieci to tylko moge sie cieszyć że ktoś na mnie będzie pracował jak dociągnę do emerytury


@hors: Masz problem ze zrozumieniem prostych rzeczy. I nie niekoniecznie jest to płodzenie dzieci - może być to pomaganie innym. Dziwne co myśleć o
@MPXD: Wyobraziłem sobie Ciebie jak ta Czubaszek do zmarła jakiś czas temu. Stara kobieta łażąca po telewizjach zgrywająca mędrca i chwaląca się aborcją.

Czyli dr facto życie ludzkie nie ma większego sensu niż życie zająca, który też jest zaprogramowany do spłodzenia i przedłużenia gatunku....

A jaki według Ciebie jest sens życia?
@ediz4: Jak ktoś jest w stanie pomagać przy wnukach, to znaczy, że jeszcze wcale nie musiał przechodzić na emeryturę. Poza tym, jak masz jakieś hobby, zainteresowania to na ewentualnej emeryturze dalej będziesz je miał.

Co do sensu życia - nie wiem czemu z tego, że się zobaczyło kawał świata według Ciebie satysfakcja ma być mniejsza niż z tego, ze się dopilnowało ze bachor zadania domowe odrabiał.
@MPXD:

Ty nam powiedz. Dziecko posiada się tylko i wyłącznie z egoistycznych pobudek....

No kurna osoba która myśli tylko o sobie gada o egoizmie xD

Ci co mają rodziny i nie męczą się myśleniem. Właśnie po to zrobili sobie dzidziusie: żeby mózg nagrodził ich hormonami i żeby się nie nudzić....

Czyli beton - koniec rozmowy. Trafiłem na osobę która uważa że w związku z antynatalizmem jest kimś lepszym. Szkoda mojego czasu.
@ediz4:

No kurna osoba która myśli tylko o sobie gada o egoizmie xD

Podaj najpierw jeden argument że to ja myślę tylko o sobie, bo jak na razie to ty chcesz mieć dzieci bo będzie ci smutno bez/bo bez nich twoje życie nie ma sensu/ bo nie będziesz miał komu opowiadać.
Skoro uważasz że posiadanie dzieci to nie jest egoizm, podaj nieegoistyczne powody do posiadania dzieci
Podaj najpierw jeden argument że to ja myślę tylko o sobie, bo jak na razie to ty chcesz mieć dzieci bo będzie ci smutno bez/bo bez nich twoje życie nie ma sensu/ bo nie będziesz miał komu opowiadać.


@MPXD: Ok tylko zacytuj moje słowa gdzie pisałem że bez nich będzie mi smutno i życie nie będzie miało sensu.
@Esterhase: Da się ale osiągają je tylko jednostki wybitne którymi nie jesteście. Jakiś niewielki ułamek ludzkości jest zdolny całkowicie poświęcić się jakiemuś powołaniu i zapisać się na kartach historii. Cała reszta dochodzi do pewnego momentu życia i dopiero zaczyna rozumieć że jej zdjęcia z podróży są nic nie warte a kariera w korpo nikogo nie obchodzi. Potem siedzi taki zgrzybiały i zatruwa życie innym. Jeszcze gorzej jak myśli jak koleżanka wyżej
@ediz4:
Ty powinieneś pierwszy odpowiedzieć na moje pytania bo pierwsza zadałam, ale dobrze

Nie tu dochodzi debilne myślenie że praca, kariera, hobby czy podróże ma jakiekolwiek znaczenie. Tylko o tym się człowiek dowiaduje jak już jest za późno i sam siedzi i gapi się w ścianę.

Czyli nic oprócz dzieciaczków nie ma znaczenia bo będziesz sam się gapił w ścianę i będzie ci smutno

Co Ci z twojej kariery jak pójdziesz
@ediz4:

Cała reszta dochodzi do pewnego momentu życia i dopiero zaczyna rozumieć że jej zdjęcia z podróży są nic nie warte a kariera w korpo nikogo nie obchodzi.

Niektórzy wiedzą to wcześniej ale z jakichś powodów nie postanawiają wrzucić w to szambo innych jednostek żeby mieć słodkiego dzidziusia do zabawy i opieki, a on będzie musiał potem przechodzić przez to samo.