Wpis z mikrobloga

@mickowboj: wrzucanie petów do ogródka, na ulice, gdzie kolwiek jest idiotyczne, wiec mam nadzieje ze sąsiad 12,18 lub 24(niepotrzebne skreślić) zastanowi się nad swoim zachowaniem. Niech kupi doniczkę i sadzi petunie
  • Odpowiedz
Powiem wam, ze wkurza mnie mieszkanie na nowym osiedlu. Ludzie patrza sie na Ciebie, mijaja sie z toba jak gdyby nigdy nic i nic nie powiedza a przyklejaja jakies glupie kartki.


@mickowboj: Wkurza Cię, że przyklejają głupie kartki, więc zrobiłeś zdjęcie i wrzuciłeś je do internetu prosząc o radę co powinieneś zrobić.
XD
  • Odpowiedz
@mickowboj: Ja się ostatnio też wkurzyłam jak znalazłam peta w ogródku. Susza jak cholera a jakiś debil* na wysuszoną trawę rzucił petem. Jeżeli nie palisz to po prostu możesz do niego podejść, żeby Cię wykreślił z listy podejrzanych :p

*-a właściwie podejrzewam debilkę, bo to cieńka fajka była
  • Odpowiedz
Pytał mnie o to pół roku temu. Powiedziałem, że nie palimy. Wkurza mnie pomawianie bez wcześniejszej rozmowy. O to mi chodzi. A zrobiłem zdjęcie bo wywieszanie wulgarnych tekstów i pomawianie mieszkańców jest dla mnie dziwne. Tym bardziej, że mijam go codziennie. TO jest dziwne
  • Odpowiedz
@Kombinat: Mogą przyklejać kartki, bo to jest normalne. Ale pomawiać i używać wulgaryzmów i wrzucać do jednego worka bez dowodów i rozmowy mimo, że się kogoś widzi codziennie w 3 pietrowym małym bloku?
  • Odpowiedz
  • 26
@mickowboj faktycznie słabe, wydaje się, że to taki "wojownik", który zamiast skutecznie porozmawiać osobiście z sąsiadami i ustalić kto rzuca pety i jak człowiek załatwić to rozmową z tą osobą, woli być taki zajebisty i nakleić kartkę, w której wyzywa kogoś od śmieci tylko kompletnie nic z tego nie wynika. Nie bronię peciarza xd ale zawsze można pogadać a nie takie z netu wzięte "life hack - przyklej kartkę", bo się kwejka
  • Odpowiedz
@mickowboj: Jezu weź mnie nie strasz za 2 tygodnie się przeprowadzam do mieszkania na parterze z ogródkiem ;/
W jakim mieście mieszkasz? Mam
Mieszkanie w Rzeszowie w nowym bloku i ludzie są MEGA fajni
Mój tata robił wykończeniówke się się zakumplował z każdym wykonawca z klatki, Sasiadka która już miwszka zawsze ze mną gada jak podlewam kwiatki, chodziłam sikać co sssiadow jak mi płytki schły w łazience ogólnie bardzo pozytywnie.

Ale
  • Odpowiedz
@mickowboj: skoro zostali poinformowani ze to nie ty to wykreśl swój nr i napisz na kartce ze nikt w rodzinie nie pali. Skoro się bawi w publiczne komentarze to zrób to samo.
  • Odpowiedz
@HaloHet: Mieszkam w Gdańsku w zagłębiu nowych osiedli. W większości młodzi ludzie tu mieszkają. Na początku każdy się zapoznawał ze sobą, gadał, bratał, oglądał wykańczanie mieszkań itp. coś jak w akademiku. Z czasem niektórzy zaczęli się wstydzić jeździć razem windą, wzajemnie podejrzewać się o #!$%@?, przemykać niezauważalnie itp. Każdy ma jakiś problem, ale siedzi cicho. W ostateczności karteczka. Najlepsi są właśnie "podwórkowicze" , co mają parter z terenem zielonym. Wprowadzają się
  • Odpowiedz