Wpis z mikrobloga

Uderzylem ze sporym impetem kolanem o podłoże, skóra zdarta (juz nie naskorek) i od razu pojawila się blokada zgięcia stawu. Obecnie mogę ale przy ostatniej fazie czuje bardzo wysoki ból i zwyczajnie nie jestem w stanie dotknąć łydką uda. Ruch kolanem musi byc powolny, inaczej dostaje naprawdę solidną porcję bólu, gdy prostuje nogę czuje zwłaszcza tę kość pod kolanem. Zamierzam wybrać się do lekarza, ale nie jestem pewien czy to zwyczajne zbicie kolana czy coś poważniejszego.

#medycyna #lekarz #sport #bieganie #rower
  • 15
@TadzioNorek: Miałam podobnie z łokciem. Idealne pęknięcie. Lekarz zalecił brak gipsu, jedynie temblak w celu skrócenia rehabilitacji. Jestem mu za to wdzięczna, ale ile ja wtedy się darłam z bólu i klęłam, bo się zapominałam i chciałam coś chwycić prostując rękę, to moje ;) Idź do lekarza. Mój „drobny” uraz wciąż czasami o sobie przypomina. Lepiej to wcześniej ogarnąć.
@TadzioNorek: Ale to kolano, podatne na urazy. Nie marudź tylko idź do lekarza. Teraz dajesz radę, a za kilka miesięcy lub lat się odezwie. Nie wiem czy masz ubezpieczenie, może pracujesz i masz dodatkowo prywatnie(wtedy ta opcja, bo szybciej załatwisz sprawę), ale nawet bez ubezpieczenia zapłać i sprawdź. Takie urazy wyłażą po latach. Edit: i oszczędzaj tą nogę!
@TadzioNorek: Mma-sremma. Nie chcę Cię obrazić ;) Też kiedyś coś trenowałam na poziomie zaawansowanym. Miałam wtedy zapewnioną profesjonalną opiekę medyczną (przychodnie z lekarzami dla sportowców itp.). Chcesz coś trenować, to zachowuj się odpowiedzialnie i szanuj swoje ciało. Kontuzja -> lekarz -> leczenie -> rehabilitacja. Daj znać po wizycie co z tą nogą i życzę żeby wszystko było ok.