Aktywne Wpisy

luciditygone +133
Przypomniało mi się, jakie upokorzenie czułam szukając pracy w peaku pandemii świeżo po licencjacie. Rozsyłałam setki CV dziennie i g---o. Z desperacji wysłałam na przeczekanie CV do kołchozu, gdzie na akord składa się kinder niespodzianki XD A rekruterka zadawała mi tam wiele bezsensownych pytań typu jakim zwierzęciem chciałabym być albo jakie są nietypowe zastosowanie widelca. Siedziałam tam i prawie się rozpłakałam na miejscu, w życiu nie czułam takiego zażenowania. Równie dobrze za

Wesol96 +13




Pod zlotymi tarasami żebrze od kilku tygodni kobieta w wieku 60+, zapytałem jej, czy nie chciciałaby pracować, mówi, że bardzo by chciała podjąć jakąkolwiek prace. Ma rente inwalidzka, czy ktoś ma pomysł jak zaktywizowac kobitke? Mam jej numer telefonu, wszystko do dogrania.
#warszawa #szukampracy #damprace
Komentarz usunięty przez autora
Niektórzy myślą, że już nigdzie się nie nadają.
W ogóle gardzę ludźmi, którzy pomagają bezdomnym i menelom.
Komentarz usunięty przez autora