Wpis z mikrobloga

Gdyby powiedziano "homoseksualna zaraza", to bym się z tobą zgodził.


@Volki: ale "LGBT" to tylko akronim od "lesbian, gay, bi, trans". Dotyczy ludzi.

Analogią mogłoby być np. "rydzykowa zaraza".


@Volki: Nie, analogią jest np. "chrześcijańska zaraza". Odnosi się do ideologii i religii chrześcijańskiej. Czegoś jeszcze nie rozumiesz?
  • Odpowiedz
@GordonL: @Whizkazzz: Kościół katolicki tak wychwalał pracownika Ikei za cytowanie Biblii, zacytuję tu Oświadczenie Rady Konferencji Episkopatu Polski w tej sprawie:

Gratulujemy Panu Tomaszowi odwagi w wyznawaniu i obronie wiary w codziennym życiu. To jest właśnie apostolstwo świeckich postulowane przez Sobór Watykański II w dekrecie Apostolicam actuositatem oraz przypomniane przez św. Jana Pawła II w adhortacji Familiaris consortio. Pana postawa zasługuje na uznanie i naśladowanie. Wszelkie wypowiedzi, które chciałyby z Pana uczynić oszołoma, ignoranta i agresora – nie mają podstaw w faktach. Chciałoby się powiedzieć za szafarzem chrztu świętego: „Taka jest nasza wiara. Taka jest wiara Kościoła, której wyznawanie jest naszą chlubą w Chrystusie Jezusie, Panu naszym”.


podczas gdy ten sam kościół się nie trzyma zapisów
  • Odpowiedz
Widać, że nie chcesz zrozumieć prostych faktów.


@Volki: Nie.

To Ty gwałcisz logikę, aby tylko bronić czegoś, czego obiektywnie nie da się
  • Odpowiedz
Tęczowa zaraza odnosi się do aktywistów-gejów, a nie do homosi.


@Volki: To, że polskich Januszy przerasta angielski akronim, a media wykorzystują to, żeby budować odpowiednią narrację za pomocą tej zaszyfrowanej nazwy to jeszcze nie znaczy, że definicja sie jakoś zmieniła, lol.
  • Odpowiedz