Wpis z mikrobloga

  • 140
Ehhh czy wy też czujecie, że nie pasujecie do tego świata... Brak zrozumienia, pustka, samotność mimo kilku nieco bliższych osób, bycie gdzieś z boku, poza tym wszystkim... Czegoś mi brakuje, nie mogę tego znaleźć.

Staram się dawać zrozumienie, zainteresowanie i empatię, ale sama nie mogę na nic z tych rzeczy liczyć. Niecały rok temu starciłam jedyną bratnią duszę, z którą rozumiałam się bez słów. Jest mi tak ciężko...
Ale wyszedł nocny wysryw... Chyba musiałam się wyżalić. Obyście dzisiaj mordeczki czuli się lepiej niż ja ()
  • 29
@wertum: @MamutStyle: Cóż można poradzić, długo odczuwałem tak jak Wy i dużo pomogła autorefleksja i uświadomienie sobie z kim tak naprawdę najwięcej czasu przebywamy i poznanie bliżej tej osoby. Później to pomogło znaleźć mi grono osób wśród których czuję się na właściwym miejscu w tym świecie.
@wertum: Wydaje mi się, że jest to dosyć powszechne zjawisko, tylko mało się o tym mówi.

Ja ze swoimi przyjaciółmi/znajomymi jestem niedopasowany totalnie, razem w kupie trzymają nas tylko "przebłyski", momenty wspólnie spędzonych chwil. Nie pogadam z nimi ani o kulturze, ani o podróżach, a gdy rozmawiamy o podejściu do spraw przeszłych i bieżących, to najczęściej jestem stawiany jako kontenstator, a i wręcz cham.

Najgorsze jest to, że po kilku-kilkunastu latach
@TheMan: Hmm.. właściwie miałem taką autorefleksję kilka miesięcy wstecz. Dużo mi się w życiu pozmieniało i ja sam też się zmieniłem. Mimo tego, że sprawy sercowe mi się posypały. To jeśli chodzi o przyjaciół czy rodzinę to mam ją wspaniałą. Mi się obraz świata nie podoba jako taki, czyli totalne dziwactwa i rzeczy które dla mnie są nieistotne, duże grono moich rówieśników traktuje jako coś niesamowitego i potrzebnego do codziennego życia.
@wertum: Spokojnie.. będzie lepiej, myśl przede wszystkim o swoich potrzebach i staraj się robić wszystko tak jak ty chcesz i Tobie się podoba. Jak masz sytuacje że czujesz się źle, bo ktoś nie okazuje ci należytego szacunku czy nie traktuje cię poważnie to nie duś tego w sobie. Tylko działaj na tej podstawie. Posłuchaj siebie i tego co ty chcesz i nie patrz tak mocno przez pryzmat tego aby inni byli