Wpis z mikrobloga

@oba-manigger: Nie no, ja też nie płaciłem. Powiedzieli, że jak wrócą i dalej będziemy tu siedzieć z alko, to wtedy już będzie wpłata. Więc dopiliśmy, co mieliśmy i już nie było kłopotu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@oba-manigger: Może mieli jeszcze resztki rozumu pod czapkami z orzełkiem i stwierdzili, że to nie ma sensu i sam wrócisz do domu. Chociaż w tym akurat doświadczenia nie mam, bo nie zdarzyło mi się przeholować – wątroba zawsze mnie przed tym ostrzega ( ͡° ͜ʖ ͡°)