Wpis z mikrobloga

@Castel_gandolfo: Bo to był fajny facet i naprawdę dobry zawodnik. Hejt na niego wziął się tylko dlatego, bo miał czelność jeździć w jednym teamie z Kubicą, a co gorsza nie zjeżdżał mu z drogi. Statystycznie też na 4 sezony jazdy z RK, aż w 3 był lepszy (2006 liczyłem od GP Węgier). Owszem - tabela nie oddaje wszystkiego co się działo w tamtym sezonie, ani nie świadczy, ze był realnie lepszym