Wpis z mikrobloga

@Tasde:

Geralt był zawsze gładko ogolony

Niby racja, ale lekki zarost pomógłby trochę odlalusiować wygląd serialowego Geralta, więc takie odstępstwo byłoby według mnie jak najbardziej na plus.
  • Odpowiedz
  • 0
Triss to z Afryki wzięli. W książce długie kasztanowe włosy że każdemu szczęki opadały bo tylko czarodziejki mogły sobie na takie długie pozwolić a tu c--j kupa d--a kręcone do ramion czarne... Maskara jakaś :(
  • Odpowiedz
@kshaq_: chyba kpisz. W grach jest przesadzona w drugą stronę - np odsłonięty dekolt, gdy w książce z powodu blizn nigdy nie ubierała wyzywających sukienek - ale czarodziejki były piękne, a nie odpychające.
  • Odpowiedz