Wpis z mikrobloga

Jako, że jest czwartek powinienem powstrzymać się dzisiaj od typowej dla przegrywa czynności - aktu onanizmu. To wszystko uporządkowałem w swoim „Tygodniowym harmonogramie masturbacyjnym” - zainteresowanych zapraszam tu.

Tak jak pisałem w jednym z ostatnich postów, łapią mnie #feels w ten dzień. Jestem lekko pedantyczny i lubię mieć wszystko uporządkowane, dlatego możecie się spodziewać jakichś dłuższych postów/wysrywów na różne tematy właśnie w czwartki. Dzisiaj chciałem podjąć temat dość świeży - relacje rodzinne w moim domu.

Jakby się zastanowić to odkąd pamiętam w mojej rodzinie było ciężko (nie chce się zagłębiać w szczegóły, gdyż różne rzeczy widziałem, jeszcze inne przeżyłem i nie chce do tego wracać; ponadto są to bardzo prywatne wydarzenia). Mam wrażenie, że wiele z tych rzeczy mogło na mnie w jakiś sposób wpłynąć. Jednym z przykładów jest fakt, iż jestem bardzo wrażliwy, wręcz nadwrażliwy. Mimo to nie jest to największy problem. W ostatnich latach (dokładnie z 5 lat) moja rodzina zmierza ku upadkowi. Przyglądam się z dnia na dzień coraz to gorszym relacjom. Wiem, że w końcu się to skończy. Pytanie tylko kiedy...
Denerwuje mnie, że nie dość, że zostałem naznaczony #!$%@? w postaci ryjca upośledzonego goryla i elfa oraz głosu, jakbym miał penisa w buzi to coś co mogłoby być źródłem wsparcia dla mnie jest kolejną przeszkodą w moim szlaku wegetacyjnym.
Ja z dnia na dzień jestem w coraz gorszym stanie i już zdaje sobie sprawę, że dzieli mnie i rówieśników przepaść, jeśli chodzi o stan psychiczny. Narazie nie mogę nic zrobić z tym. Rozpocząłem tu liceum, liczę na to, że dostanę się w przyszłości na dobre studia i zbuduje swoje życie od nowa. Mam nadzieje, że los się do mnie ostatecznie uśmiechnę, a ja sam napisze tutaj w przyszłości post, w którym podziękuje wam za wsparcie w trudnych chwilach mego życia.
Niestety na razie wszytko dzieje się na odwrót, nic nie pomaga, a ja tkwię w tym zupełnie sam... jeżeli moja ostateczna deska ratunku w postaci kolejnych 10 lat nie zda egzaminu to cóż... chyba nic nie będzie mnie na tym świecie trzymać.


#przegryw #stulejacontent ##!$%@? #tfwnogf #depresja #przemyslenia
Przychlast - Jako, że jest czwartek powinienem powstrzymać się dzisiaj od typowej dla...

źródło: comment_KUfZKjDZSpUBgwKoyVCVs5NTZS40m9su.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Przychlast: jest ok , tylko musisz gdzieś wychodzić, lub robić jakieś wypady na miasto , żeby jeszcze bardziej urozmaicać historię życiową ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz