Mamy z bratem wspólną działkę po dziadkach. Z tego co wiem dokładnie pół jest na mnie, pół na brata. Jak najkorzystniej mogę kupić od brata jego część, tak żebym ja oficjalnie był jedynym właścicielem gruntu? Nie wiem czy to ma znaczenie, na mojej części zacząłem już budowę domu. #pytanie #pytaniedoeksperta #nieruchomosci #prawo #notariusz #urzedy #podatki #dom #budownictwo #budowadomu #budowa #dzialka
@futhorc: najkorzystniej to się dogadać i nie ma czegoś takiego jak "moja połowa, twoja połowa" po prostu jesteście współwłaścicielami całej działki i mocno #!$%@?łeś zaczynając budowę domu na działce która nie jest w całości twoja
Akurat nic z tych rzeczy drodzy strażnicy moralności i etyki. Wszystko uzgodnione mam z bratem, zapłacę mu jeszcze więcej niż to warte.
Formalnie to są dwie osobne działki, moja jest od skrzyżowania, brata w głębi ulicy, podzielone dosłownie w połowie.
Rozchodzi się właśnie o to, żeby nie dać zarobić urzędasom i żebym ja nie miał problemów, bo przez cały 2018 zarobiłem ledwie 30 tysięcy, więc skąd tu nagle mam trzy-czteroletni dochód w
Formalnie to są dwie osobne działki, moja jest od skrzyżowania, brata w głębi ulicy, podzielone dosłownie w połowie.
@futhorc: świetnie że opisujesz to dopiero w komentarzu ale skoro my jesteśmy strażnikami moralności i etyki to ty zwykłym cwaniaczkiem i porady sobie szukaj w kancelariach adwokackich/radcowskich w twoim mieście
@futhorc: już było. Niech brat dokona darowizny NIESPADKOWEJ (darowizna nie zaliczy się do masy spadkowej po jego śmierci). Koszty to notariusz i jakiś tam podatek sratek. Każda inna operacja droższa.
Akurat nic z tych rzeczy drodzy strażnicy moralności i etyki
@futhorc: Pytasz o coś publicznie, a potem się wywyższasz ponad tych co widocznie wiedzą więcej niż Ty? Gratuluje, idź płacić za porady. Jeszcze jedno bystrzacho, skoro formalnie to są dwie działki, to znaczy że nie masz wspólnej działki z bratem, tylko Ty masz swoją, a on swoją.
@futhorc stary masz chyba srogie urojenia skoro w mojej @Jade @Goglez @staryhaliny odpowiedzi dopatrzyłeś się strażników moralności czy etyki. Następnym razem zanim dodasz posta po to żeby potem się dosrać do normalnych odpowiedzi na temat to może zawrzyj swoje pytanie i opis sytuacji w oryginalnym poście? Wróżbitą raczej nikt tu nie jest i na tak super konkretne pytanie:
@futhorc: Chory jesteś? Może pijany? Jak dostrzegłeś "mentalność komunisty" w pytaniu "Kto wyznaczył tę część"? Jak widać po późniejszej odpowiedzi (że są dwie odrębne działki) to było kluczowe pytanie.
@Goglez: nie wiedziałem, że to ma znaczenie. Działki są obok siebie, otoczone jednym płotem. Ale tak, formalnie, moja to Wykopowa 1A, a brata - Wykopowa 1B.
@futhorc: Kto wyznaczył tę część?
Komentarz usunięty przez autora
A jest podział nieruchomości do używania? Bo skąd wiesz która część jest Twoja?
Wszystko uzgodnione mam z bratem, zapłacę mu jeszcze więcej niż to warte.
Formalnie to są dwie osobne działki, moja jest od skrzyżowania, brata w głębi ulicy, podzielone dosłownie w połowie.
Rozchodzi się właśnie o to, żeby nie dać zarobić urzędasom i żebym ja nie miał problemów, bo przez cały 2018 zarobiłem ledwie 30 tysięcy, więc skąd tu nagle mam trzy-czteroletni dochód w
@futhorc: świetnie że opisujesz to dopiero w komentarzu ale skoro my jesteśmy strażnikami moralności i etyki to ty zwykłym cwaniaczkiem i porady sobie szukaj w kancelariach adwokackich/radcowskich w twoim mieście
@futhorc: Pytasz o coś publicznie, a potem się wywyższasz ponad tych co widocznie wiedzą więcej niż Ty? Gratuluje, idź płacić za porady.
Jeszcze jedno bystrzacho, skoro formalnie to są dwie działki, to znaczy że nie masz wspólnej działki z bratem, tylko Ty masz swoją, a on swoją.
Komentarz usunięty przez autora
Następnym razem zanim dodasz posta po to żeby potem się dosrać do normalnych odpowiedzi na temat to może zawrzyj swoje pytanie i opis sytuacji w oryginalnym poście? Wróżbitą raczej nikt tu nie jest i na tak super konkretne pytanie:
(xd) odpowie ogólnie.