[komandofoka1]

Mirki i Mirabelki, w przyszłym roku biorę ślub, z narzeczoną chcemy organizować wesele bez dzieci poniżej 13 r.ż.- zdecydowana większość rodziny/znajomych którzy mają małe dzieci mają je z kim zostawić przynajmniej teoretycznie, martwimy się jednak jak to powiedzieć przy rozdawaniu zaproszeń no i reakcji ludzi. Co o tym myślicie, mieliście podobnie? #slub#ślub #wesele#wesele #dzieci

[kartenkartonik]

@komandofoka1: mieliśmy ten sam problem w tym roku, wystarczyło dobitnie podkreślić że za dzieci też się płaci talerzy... Efekt końcowy wszyscy przyszli bez dzieci... Polecam :)

[provotor]

@komandofoka1: powiedz przy wręczeniu zaproszeń, że nikt nie przychodzi z dziećmi ale "jak chcą" to mogą swojego bombelka wziąć tylko może się nudzić samemu.

[Natna213]

@komandofoka1 ja robiłam 3 lata temu wesele bez dzieci i nikt źle nie zareagował. Kazdy sobie zorganizował opiekę dla dzieciaków i wszyscy się dobrze bawili. Warto przy wręczaniu zaproszeń( jeśli robocie to osobiście) poinformować. Ewentualnie jak goście będą potwierdzać przybycie to wtedy przypomnieć, że impreza jest bez dzieci.

[P.....t]

@komandofoka1 napisz że w trosce o dzieci a także fakt, że na weselu będzie dostępny alkohol (o ile będzie), informujecie, że nie zapraszacie najmłodszych i elo, część się zesra, część zrozumie, jak to w każdej rodzinie

[zarowka12]

bez dzieci poniżej 13 r.ż

@komandofoka1: w czym Wam przeszkadzają?

[TankDriver]

@komandofoka1: Dlaczego nie poniżej 14 lub 12?

[Kumek]

Ogarnijcie animatorke. Koszt nie duży a goście wam podziekują.

[jalop]

@Kumek: jak ktoś ma głupia teściową to nie ma opcji zostawić z nią bombelki. Niby można załatwić niańkę, ale zawsze problem z tym jest. Dlatego nie każda matka się na to zgadza. Może lepiej wynająć porządnych animatorów i opiekunów dla dzieci? Ale ja się wam nie #!$%@?...m robicie jak chcecie. Byłem dwa tygodnie na mega weselu, wszystko fajnie, ale strasznie mało żarcia.
Obojętnie co zrobisz, to zawsze będą minusy. W każdym

[xstempolx]

ja się obawiam po prostu że przylezą że swoimi pociechami tak czy tak i puszczą je samopas a one będą latać między stolikami

@komandofoka1: no i? W czym tu jest problem?

Wasza impreza i mozecie sobie zaprosic kogo chcecie ale jak bys do mnie przyszedł z zaproszeniem na polowe mojej rodziny (albo wybranych osob) to bys najzwyczajniej w swiecie nas obraził. Wyobraz sobie ze za rok ktos do was przychodzi z

[komandofoka1]

Dzieci mi i narzeczonej nie przeszkadzają, problem tkwi w rodzicach którzy nie potrafią ich wychować i robią co chcą, to nie wina dziecka że jest np. zainteresowane białą suknia i chcą ja szarpać, obawiam się że po prostu nie będą upilnowane jak na ostatnich kilku weselach w rodzinie, co daje mi już jakiś pogląd :) poza tym jak już wcześniej napisałem uważam że impreza że sporą bądź co bądź ilością alkoholu do

[akrim20]

@komandofoka1: szanuje pomysł! Sama mam bombelka, ktorego nie zabieram nigdy na wesela, bo i po co? Wesele nie jest miejscem dla dzieci.

[Jan_Laguna]

@komandofoka1: lepiej zaprosić normalnie z bombelkami i na czas wesela wynająć animatorki które zajmą się dziećmi - koszt to kilkaset zł, ale zwróci się bo będzie więcej ludzi na weselu (i zapewne jak wspomnisz o animatorce przy zapraszaniu to myślący rodzić domyśli się że wypadałoby włożyć te 50 zł ekstra do koperty).

popatrz na olx na oferty takich usług, zwykle trwa to przez 5-6 godzin (do dogadania), wtedy bomble mają czym

[kolar1]

@TOP___BK bredgensa, to taki taniec, jeśli niektórzy nie wiedzą

[Gaoxing]

@komandofoka1: my zrobiliśmy bez dzieci i bylo zajebiscie, dopiero na poprawinach byly, polecam ;)

[DonTom]

@komandofoka1: nastawiaj się, że i tak przyjdą z bombelkami.

U nas było zdziwko, jak jedna przyjezdna para dowiedziała się w hotelu, że nie ma dostawek dla dzieci :/

[Rikke]

@jamtojest u nas tez byly dzieci i nie bylo zadnego problemu. Rodzine mamy rozproszona po Polsce i dla wielu wyjazd na nasz slub to nie bylo wyjscie na wieczor a wyjazd na caly weekend. Dziadkowie nie zawsze sa w stanie pomoc z opieka (a tu czesto byli tez zaproszeni), a wynajecia opiekunki na caly weekend raczej sobie nie wyobrazam. Wiekszosc osob, ktora ma mozliwosc zostawienia dzieci na luzie w domu, korzysta z

[jamtojest]

@Rikke: Ludzie nie rozumieją, że dziecko to nie pies czy chomik, że zostawiasz jak nie pasuje, tylko członek rodziny.

Oczywiście osobną kategorię stanowią rodzice, którzy nie rozumieją, że dziećmi mają się zajmować i nie robić zbędnych problemów otoczeniu. Natomiast sama obecność dzieci jest dla mnie absolutnie naturalna.

Robiłem setki różnych imprez i miałem świadomość, że jak zapraszam małżeństwo z małymi dziećmi, to mogą przyjść z dziećmi. To wyłącznie ich decyzja i

[daczka92]

@komandofoka1: bylem na takim w tym roku. Podobno tylko jeden wujek sie oburzyl ze nie ma z kim zostawic ale powiedzieli wprost ze mowili rok temu i ich to nie interesuje. Bardzo fajny pomysl. Sam bym tak zrobił

[komandofoka1]

@jamtojest oczywiście że dziecko to członek rodziny, nikt nie twierdzi inaczej, natomiast są miejsca gdzie dzieci się nie zabiera np do pubu (no chyba że mieszkasz w GB xd), dla mnie po prostu taka forma imprezy (alkohol etc) nie jest miejsce dla małych dzieci, ale rozumiem że ktoś może mieć inne zdanie i doświadczenia, wiem też że ktoś może poczuć się urażony ale nie zmienia to mojej wizji tego dnia :)

[marsmarchmars]

@komandofoka1: a w zasadzie to skąd takie uprzedzenie do bombelków na weselu?