Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Voltaire: lubuski to nawet koło ginu nie stał, ale i tak go lubię. Tego nie piłem, ale próbowałem ginow z górnej półki i smak jest zupełnie inny.
  • Odpowiedz
@Mageronik: Lubuski jest prosty, za to go lubię. Czuć jałowiec i w zasadzie tyle, tu w składzie są rzeczy takie jak liście jeżyny, czosnek niedźwiedzi czy koper włoski albo sosna i korzeń irysa. Brzmi ciekawie, ale nie sprawdzałem smaku.
  • Odpowiedz
  • 1
@Voltaire Lubuski to gówno przecież. W Anglii i Irlandii jest obecnie bum na giny z małych destylarni i są bardzo dobre. Ten wygląda obiecująco, pij śmiało
  • Odpowiedz
@Ma5TeR: Przejechałem się n seagramsie i befeater też mi nie podszedł, ciekaw jestem tego bombaya, ale szkoda wydać stówkę na coś co może okazać się niepijalne.
  • Odpowiedz