Jade sobie wczoraj autobusem i jedzie madka z dzieckiem i koleżankami. I się zachwycają bombelkiem. A ja akurat kebsa takiego ostrego pojadłem i popiłem piwskiem i mnie tak brzuch bolał, popierduje ale po cichu bo myślałem, że mnie rozsadzi. A te kobity wąchajo i mówią mmmm ale słodko bonczurka puścił, może kupke chce mu się i zachwycają się tymi moimi bąkami po piwsku z kebsem bo myślą, że to bombelek słodko pruka a ja nie dość że mnie bebzol napier... to kisne w środku( ͡°͜ʖ͡°)
@adam-photolive: Jakbys we wpisie dal #pasta to by nikt nie mial pretensji ale ze nie dales to teraz twoj nick bedzie sie kojarzyc ze spasionym prostakiem z autobusu.
Pomijajac zatem kwestie kim trzeba sie urodzic zeby takie cos wymyslec to jest jeszcze druga rzecz: kim trzeba sie urodzic i jak nisko miec do rynsztoka zeby sie czyms takim jarac i wrzucac do sieci?
@JestemMalaWrozkaZowlosionaNozka: no i pozdrawiam Mirku, nie oczekuj po tym forum poczucia humoru na jakimś wysokim poziomie i nie bierz wszystkiego na serio. A w razie czego zawsze pozostaje #czarnolisto( ͡°͜ʖ͡°) milego dnia życzę i więcej usmiechu( ͡°͜ʖ͡°)
Moja jak wbija do łazienki to wie czy byłem ja czy ojciec
Pomijajac zatem kwestie kim trzeba sie urodzic zeby takie cos wymyslec to jest jeszcze druga rzecz: kim trzeba sie urodzic i jak nisko miec do rynsztoka zeby sie czyms takim jarac i wrzucac do sieci?
Smacznego kebsa, najwazniejsze to w zyciu za duzo nie myslec bo i czlowiek zdrowszy. Winszuje