Wpis z mikrobloga

@archemicuss: wiem jak jest, miałem dziewczynę po chemii i też po studiach tylko do jakichś laboratoriów mogła iść pracować gdzie płacili bardzo słabo, poszła w końcu do korpo, potem ją wzięli do jakiegoś projektu za granicą (przez co swoją drogą zerwaliśmy).
Nie odbierz tego personalnie, ale po co w takim razie w ogóle studiowałeś chemię? Jeśli to Twoja pasja i jesteś uzdolniony w tym kierunku to super i szanuję, ale chyba
Odkąd mieszkam w UK mogę sobie pozwolić jak normalny legalny człowiek na przyzwoite wakacje minimum dwa razy w roku.


@szzzzzz: to słabo. Ja mieszkając w Polsce jestem sobie w stanie pozwolić na 3-5 wyjazdów.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@basketm: kraje z najniższą minimalną w UE to Rumunia, Litwa i Bułgaria. Niech zgadnę, zaraz będziesz chciał liczyć tylko kraje, które spełniają warunek pensji minimalnej 3k euro?
@koniecswiatajestbliski tak to moja pasja i po prostu w tym byłem dobry. Prowadzę bardzo ciekawe badania i jestem zadowolony że wyjechałem, i to nie tylko ze względu na pensję. Choć muszę napisać że do tej pory nie miałem stałej pracy tylko staż po doktorskie.
@borjaki pokaż mi te ogłoszenia gdzie tyle płacą bo myślałem ostatnio nad powrotem i miałem nawet jedną rozmowę i to na pewno nie jest nawet blisko 2k funtów,
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@basketm: tak, godnie żyć. Wg ciebie godne życie to kupno samochodu co 2 lata nowego, wakacje 5 razy w roku, a krajów które zapewniają opisane przez ciebie godne życie, jest 15-20 na całym świecie. Do tego życie na tej wymarzonej przez Polaka minimalnej w UK, to wegetacji w celu odłożenia jak największej kasy, żeby się pokazać innym.
@AlgorytmPrima: jak dla mnie to moge i 10 lat uzywac jeden samochod, ale chce zeby był moj od poczatku do konca, a nie kupowac dojechany szrot po kims. Wakacje? Wystarczy mi tydzien latem nad morzem, tydzien zima na nartach i ze dwa wyjazdy na weekend w ciagu roku. To jest tak duzo?
@szzzzzz: Kiedy mieszkałem w UK to co kilka miesięcy gdzieś sobie jeździłem. Tak naprawdę wszystkie rachunki opłacałem po trzech dniach pracy, a resztę kasy miałem dla siebie więc starczało na wszystko. Na wakacje musiałem oszczędzać 2 tygodnie, czyli 6 dni mojej pracy. ( ͡º ͜ʖ͡º) Ale w Polsce dążę to podobnego poziomu życia. Jedynie muszę się nieco bardziej wysilić niż tam.