Wpis z mikrobloga

#kononowicz
Tak sobie myślę, że Krzysztof Kononowicz w młodym wieku nie wykorzystał swojej życiowej szansy i nie poszedł do Seminarium Duchownego. Jego bembeństwo i żerłactwo znakomicie pasują do stylu życia wiejskiego proboszcza. Siedziałby teraz na jakiejś wiejskiej parafii i snuł te swoje kazania do ludu które w sumie niczym nie różnią się od kazań "profesjonalnych" księży i zbierałby na tacę całymi dniami leżąc na plebanii, a gosposia i kościelny by mu usługiwali. Ks. Krzysztof Kononowicz miałby wszystkie cechy kleru czyli wysokie mniemanie o sobie, pomiatanie innymi, niechęć do pracy, rozkazywanie, straszenie innych diabłem, tusza, zbieranie kasy na utrzymaniu ludu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 11