Aktywne Wpisy
stanley___ +49
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
#nieruchomosci #polska taki wykres dzisiaj dostałem na poparcie argumentów, że Polacy nie chcą się rozmnażać bo wygodnictwo, szkoda tylko że na tym wykresie NAJBARDZIEJ POPULARNĄ odpowiedzią wśród mężczyzn (60%) jest argument NIE MAM WŁASNEGO MIESZKANIA
kto by pomyślał że polak robak nie chcę zakładać rodziny w wynajmowanym mieszkaniu mniejszym niż przepisowy kojec dla psa
TAK UMIERA POLSKA, WŚRÓD ŚMIECHU BETONOWYCH MILIONERÓW
kto by pomyślał że polak robak nie chcę zakładać rodziny w wynajmowanym mieszkaniu mniejszym niż przepisowy kojec dla psa
TAK UMIERA POLSKA, WŚRÓD ŚMIECHU BETONOWYCH MILIONERÓW
#zalesie #ciaza
Leżę 6. dzień w szpitalu na oddziale patologii ciąży, bo wody mi zaczęły odchodzić 1,5 miesiąca przed terminem. "Leczenie" polega na czekaniu i obserwowaniu czy urodzę jutro, czy za miesiąc, ta niepewność że nie wiem ile jeszcze będę tu leżeć siada mi na łeb. Wszystkie opcje są złe - urodzić wcześniaka przerąbane, leżeć też, bo w domu mam jeszcze niespełna dwuletnie dziecko, które pierwszy raz zostało beze mnie na noc i tęsknię za nim cholernie. Wypisać się boję, bo jednak tu kilka razy dziennie sprawdzają tętno w brzuchu i robią badania krwi czy nie ma infekcji, z domu musiałabym codziennie jeździć po przychodniach z tymi cieknącymi wodami i żebrać o terminy.
Nie wspominając już o takich przyjemnościach jak dieta szpitalna składająca się z chleba i mielonki, niektóre laski z oddziału poza ciążą też są z patologii, a mój mąż musi ogarnąć dziecko, mieszkanie, swoją robotę i rozgrzebaną budowę domu. Rodzice kilkaset km od nas.
Ojojajcie albo kopnijcie w dupę.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
Dziecko może Cię odwiedzać?
Niestety ze swojego doświadczenia powiem że chyba bym dał ordynatorowi w łapę. Wtedy udało by im się podjąć decyzje jak dalej poprowadzić ciąże.
Jak często masz robione KTG?
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Tfu tfu, ale żeby później nie okazalo się, że kazda sekunda bedzie wazna, a ty utkniesz w korku.
Poza tym, dojazd to jedno, ale musisz wstac, wsiasc do auta itd. Niepotrzebne ruchy i naprezenia.
Trzymam kciuki za pozytywne rozwiaznie.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Komentarz usunięty przez autora