Wpis z mikrobloga

Szkoda na rondzie. Babeczka skręcała w prawo z lewego pasa. Straty jak poniżej, rzeczoznawca wycenił na 3k (ford focus mk3 2016rok) jest obecny jakiś Mirek, który podpowie czy akceptować czy nie, dopiero o 8 będę mógł podjechać do lakiernika. ucierpiały drzwi, czesciowo błotnik i delikatnie zderzak.
#ubezpieczenieoc #ubezpieczenia #kolizja
Pobierz
źródło: comment_giFRMNak4hgSQliEAkSWyVoXwEuKipu9.jpg
  • 59
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Miith: Nie akceptuj, tak jak ci radzą. Tacie przetrącili z przodu Audi A4. Niby stare auto, ale za namową kuzyna, tato nie przyjął 1.7k od ubezpieczalni. Byli nieugięci, więc oddał na naprawę bezgotówkową. W warsztacie wyszło 2.5k.
@Miith wyjść powinno tyle, żeby samochód odzyskał stan sprzed wypadku bądź lepszy. W tym wyoadku wyklepanie i malowanie to nie stan sprzed wypadku. Przypominam, że nie muisz pieniędzy z odszkodowania wydać na naprawę uszkodzenia. Możesz dostać 5k i wydać u jakiegoś druciarza 1000 za szpachle i malowanie. Reszta jest twoja.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@powaznyczlowiek: Pojedź do ASO i zapytaj, czy wyklepią i pomalują Ci element za 5 stówek ;)
Facet ma prawie nowe auto, dlaczego mają klepać drzwi i je szpachlować? W takiej sytuacji wchodzi nowy element najprawdopodobniej z całym osprzętem - klamki, zamki, listwy, #!$%@? itp, a to wszystko na oryginalnych częściach bez jakichkolwiek zamienników. Jeśli w zderzaku choćby nadlamał się jakiś zaczep, to też całość idzie do wymiany.
Do tego dochodzi utrata
@Miith: Mirku nic nie akceptuj, idzie zmiana przepisów a jeszcze masz okazję to porządnie naprawić. Jedziesz do ASO i naprawiasz bezgotówkowo + podpisujesz papierek że oni będą napierdzielać kosztorysy do ubezpieczalni + samochód zastępczy z OC i masz święty spokój. Żadna kasa nie jest warta tej męczarni z naprawianiem auta po wypadku.
@Miith w merivie wycenili szkody po czolowym na osiedlowej drodze na 900zl. W aso wyszlo ze uszkodzona chlodnica klimatyzacji czy cos. Faktura miala 3 strony i kazda srubka wyszczegolniona. Kwota na fakturze to bylo 9745zl. A zewnatrz lekko wgniexiony zderzak z malym peknieciem i uwalona lampa. Tyle tez uznal gosc z PZU.
@CinuLNS: Dlatego też napisałem to samo w komentarzu 2h temu ( ͡ ͜ʖ ͡)
Tu odnosiłem się do sytuacji, że wg mnie nie warto naprawiać na własną rękę i samemu walczyć z ubezpieczalnią.
@Miith Mnie za rozbity zderzak, rozbitą lampę przeciwmgłową i pękniętą osłonę pod silnikiem w starym mondeo ubezpieczyciel zaproponował 1800 złotych. Tak mi ciśnienie skoczyło że od razu wziąłem naprawę bezgotówkową w ASO. Oni wycenili to samo na ponad 6500. Do tego na cały czas naprawy samochód zastępczy z OC sprawcy. Polecam taki styl życia ( ͡° ͜ʖ ͡°)-