[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Doradźcie co zrobić? Mam dziecko, lvl 2,5. Nie mieszkam z jego ojcem, ale zajmujemy się mniej więcej po równo. Oboje mamy samochody i furami przewozimy dziecko. Żeby mieć pewność bezpieczeństwa mojego syna, pożyczyłam po rodzinie większą kwotkę na dobry fotelik. Nowy, certyfikowany, tyłem do jazdy itd. Z kolei ojciec mojego syna przygarnął stary fotelik - czytaj malutki jak dla niemowlaków. Młody wystaje z niego całą głową, nie mieści się itd, ale ojciec nie kupuje mu nowego, bo "płaci alimenty" (500zł), więc ja powinnam kupić fotelik... ale nie zamierzam wszystkiego kupować za niego. Ojciec mojego syna nic nie kupuje dziecku... W każdym razie pytanko: wołać bagiety? (ʘ‿ʘ)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży

[zjadacz_Cebuli]

@kamisoregano69 sorki że akurat po tobie za bardzo poleciałem, ztriggerowałem się bo wkurza mnie coś takiego jak gadanie o tym że facet płaci alimenty ale równo się nim opiekujemy. Znam gościa od którego kobieta poszła w c--j, zostawiając go z bombelkiem. Czy ona płaci alimenty?

[radziuxd]

Zgadzam się z większością komentarzy, które mówią "to udostępnij mu fotelik, to minuta roboty", ale jeśli to fotelik z ISOFIXem, to pozdro przekładać cały fotelik + uchwyt, też bym miał w------e.

[Lucider5]

Tu jest opieka naprzemienna jak twierdzi autorka ( połowa czasu dziecka u matki, połowa u ojca) więc nie rozumiem dlaczego są alimenty.

@Shyvana: Bo jeżeli to nie bait, to na 99% to OPka zajmuje się dzieckiem samotnie, i stąd alimenty. Ale dodatkowo wpłynęła jakoś na gościa żeby ten zajmował się dzieciakiem. I tak madka się ustawiła, bo ojciec nie dość że płaci alimenty, to jeszcze zajmuje się dzieckiem. A laska

[AnonimoweMirkoWyznania]

GwiezdnaKaczka: Jeśli opieka nad dzieckiem jest 50/50 to czemu on płaci alimenty? Jak 50/50 to nie powinien płacić. Dyskryminacja ojców.
Skoro jest 50/50 i płaci ci alimenty, to może realnie nie stać go na fotelik, dlatego ma jaki ma? Masz alimenty, nie utrzymujesz dzieciaka połowę czasu (nie zużywa prądu, jedzenia, wody u ciebie, tylko u ojca) to kup fotelik. Stać cię, prawda? Bo ojciec dziecka został trochę oszukany. I piszę to jako