Wpis z mikrobloga

Po tym poście parę wykopków stwierdziło, że ''to powinno być codziennie na głównej'', ''powinnaś zrobić #100daychallenge''.

100 dni to może za dużo, bo ile można to samo oglądać, ale zrobię 20 dni codziennego przypomnienia. To powinno wystarczyć, by trafiło to do szerszego grona odbiorców, nawet tych, co rzadziej siedzą na wykopie. Postanowiłam też, że rozszerzę ten challenge o parę punków. Dodatkowo, jednorazowo wrzucam znalezisko z tym samym, bo nie każdy przegląda mikrobloga.

1/20

Non stop widuje się artykuły typu ''zostawili psa zamkniętego na tarasie bez wody'' Pies dostał udaru i oczywiście nie przeżył. Cudowna madka ''zostawiła dwójkę dzieci w samochodzie i poszła do sklepu'' dzieci trafiły do szpitala, tym na szczęście się nic nie stało, ale nie raz kończyło się coś takiego źle. ''Zostawił psa w upał w samochodzie, pies nie przeżył''. ''75 letnia osoba zmarła w pociągu, innych pasażerów odbierała karetka''

Te wszystkie artykuły pokazują, że mamy kolejną falę nieznośnych i przede wszystkim groźnych dla życia upałów. W 2003 roku bodajże była taka ostatnia fala, zmarło wtedy w europie około 70 tys ludzi z powodu upałów. Nie dbaliśmy o środowisko, przez nasze działania zmiany klimatyczne są zbyt gwałtowne i widzimy, odczuwamy boleśnie wręcz tego skutki. Dlatego apeluję:

Jak w pierwotnym poście- Kaganiec weterynaryjny (zdjęcie poniżej) NIE jest do użytku codziennego. Pies nie ma gruczołów potowych na ciele, nie może się pocić jak człowiek, a co za tym idzie, nie może się ochładzać w ten sposób. Pies ochładza się oraz dotlenia poprzez ziajanie, dyszenie i szczekanie. W przypadku założonego kagańca weterynaryjnego pies nie ma możliwości otworzenia pyska, a co za tym idzie, ogromnie się męczy, przegrzewa i dusi. W przypadku tak dużych upałów, poza męczarniami, może się to skończyć po prostu źle. Jeżeli sami takiego używaliście przez niewiedzę, bądź widzicie kogoś na spacerze z psem w takim kagańcu, to reagujcie, informujcie i zwracajcie uwagę.

Pamiętajcie o wystawianiu misek z wodą dla dzikich oraz bezdomnych zwierząt, czy to pod blokiem, czy we własnym ogródku, a nawet na parapecie dla ptaków czy pszczół. Dla pszczółek można wystawiać wodę wymieszaną z cukrem. Dobrze jest wystawić też niższe i bardziej płytkie miseczki dla takich zwierząt, jak jeże i inne, które nie dadzą rady napić się z wyższej miski.

REAGUJCIE jeżeli widzicie starsze osoby, czy nawet młodsze, zachowujące się dziwnie. Podajcie czasem własną wodę czy picie. Sama ciężko znoszę upały, nie raz zdarzyło mi się zemdleć w tramwaju, spaść ze schodów wychodząc z niego, bo już nic nie widziałam itd. Czasem ludzie reagowali, przeprowadzali mnie w cień, dawali właśnie własne picie, a czasem mieli w dupie. Nie bądźcie obojętni, bo szczególnie w przypadku starszych osób takie przegrzanie może się skończyć śmiercią. Jeżeli widzicie ''menela'', który leży, dziwnie się zachowuje, ale nie chcecie za bardzo podchodzić, boicie się, to wezwijcie choć jakąś pomoc. To samo tyczy się zwierząt. Reagujcie, dzwońcie, dajcie się napić, jeżeli macie taką możliwość.

Przy takich upałach częste są też udary. Udar ma różne rodzaje. Niedokrwienny oraz krwotoczny, dlatego objawy nie zawsze będą takie same, ale te częstsze, bardziej typowe to:

-powysiłkowe lub postresowe pogorszenie stanu zdrowia
-niewyraźne mówienie (bełkotanie)
-porażenie połowiczne (hemiplegia – porażenie mięśni jednej połowy ciała)
-opadanie kącika ust po stronie, która została porażona
-niedowład ciała
-bardzo ostry ból głowy
-zawroty głowy
-silne, chlustające wymioty
-napady drgawkowe
-nieumiejętność wykonania podstawowych czynności, takich, jak pisanie długopisem.

Nie każdy, kto zachowuje się dziwnie, musi być pijany itd, wyłączcie takie myślenie i upewnijcie się!

REAGUJCIE jeżeli widzicie zwierzę, lub dziecko zamknięte w samochodzie. Nie trzeba od razu wybijać szyby, jeżeli widzicie, że póki co zwierzęciu lub dziecku nie zagraża bezpośrednie niebezpieczeństwo, ale poczekajcie z 5 min, jeżeli nikt nie wróci, dzwońcie na policję, oni pokierują dalej. W skrajnych przypadkach, jeżeli widzicie, że zwierzę lub dziecko nie reaguje na pukanie w szybę, jest nieprzytomne, osowiałe, ''odpływa'' itd. to MACIE PRAWO bezzwłocznie wybić szybę i przystąpić do ratowania. Nie grozi Wam za to żadna konsekwencja, bo ratowaliście życie, ale trzeba pamiętać, że jest to ostateczność i nie wolno tego nadużywać.

W przypadku przegrzanego człowieka bądź zwierzęcia, należy natychmiast przenieść w miarę możliwości w cień, podać płyny, dobrze jest też schłodzić ciało poprzez polewanie zimną wodą. Osobie, która zemdlała bądź tylko omdlała i jest już przytomna, należy unieść nogi, tak, by krew spływała w stronę mózgu. Omdlenie to reakcja obronna organizmu na niedotlenienie mózgu, dlatego człowiek upada, by ciśnienie i krążenie się wyrównały, a do mózgu dotarło więcej tlenu wraz z krwią. Warto też sobie przypomnieć inne ważne elementy pierwszej pomocy, które na pewno znajdziecie w internecie.

Ale przede wszystkim, poza ratowaniem innych, sami też myślcie o sobie i istotach, które macie pod opieką. Nawadniajcie się, nie wystawiajcie na pełne słońce, nie narażajcie na to innych!

Numery alarmowe:

112- Centrum powiadamiania ratunkowego

999- Pogotowe ratunkowe

998- Straż pożarna

997- Policja

Na czas challengu obserwujcie tagi #upalalert #20dayupalchallenge bo kolejne posty będą już oznaczane tylko tymi. Dajcie mi znać czy w ogóle to robić i czy lepsza będzie skrócona wersja, jako takie o przypomnienie co warto pamiętać, na co zwracać uwagę, czy zostawić w takiej formie jak teraz :P

Porównanie kagańców dla psa:

night_witch95 - Po tym poście parę wykopków stwierdziło, że ''to powinno być codzienn...

źródło: comment_N7xlDcVNtdB9FCSZYG2tTpgaCH1Zo6gq.jpg

Pobierz
  • 40
@masieg: Z tego co czytałam, to nadal są aktywne mimo wszystko, 112 jest po prostu europejskim numerem i pod nim dodzwonisz się zewsząd na jej terenie. Cała reszta jest ''lokalna'', polska. Koniec końców i tak się dodzwonisz, ale fakt, że lepiej dzwonić pod 112.
@masieg: no, ale to nie wyklucza aktywności tych numerów ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie mam już jak edytować postu, ale tak czy siak numery działają, a 112 i tak większość pamięta bardziej pamięta, niż inne, więc nie jest to większym problemem według mnie :P
@masieg: A to gnojek jeden ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Matthias_Ignavum: W przypadku skrajnego odwodnienia czas też ma znaczenie, czasem trzeba podać wodę. Oczywiście jeżeli osoba jest przytomna, wiadomo. W takim poście nie jestem w stanie opisać każdej możliwej sytuacji. Warto dla samego siebie poczytać o pierwszej pomocy i możliwych, częstszych przypadkach, żeby wiedzieć jak pomagać. Grunt to umieć ocenić sytuację i dobrać odpowiednie środki działania. Ale
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Piernikarka: bardzo się cieszę, że się post przydał ʕʔ ludzie nawet jak wiedzą takie rzeczy, to w sytuacjach stresowych czy po prostu niekomfortowych zapominają o podstawach, o ile sobie właśnie nie będą co jakiś czas przypominać. Mówię oczywiście o zasłabnięciu jakiejś osoby obok itp. Myślę, że warto o tym wszystkim mówić, dla przypomnienia ^^

@Matthias_Ignavum: ja wiarę w ludzkość straciłam już dawno temu, ale prawda jest