Wpis z mikrobloga

Good Morning 210kg x 3... dzisiaj był deload, czyli zamiast 1RM, 3RM w GM + pompowanie volume.

Good morning 210kg x 3
Good morning reverse piramid 165x6 125x10 75x20
1Leg reverse hypers (glute focus) 3x20
Reverse hypers leg curl 3x20
Band AB 2xMAX

Aż tak ciężkiego Good Morning z samym ciężarem jeszcze nie robiłem, szczególnie że w tym wariancie ROM był duży. Na dole ruchu masakra, to dosłownie chciało mnie połamać, przy ciężkim GM koncentracja jest najważniejsza, naprawdę wystarczy że puści brzuch i można pożegnać się z kręgosłupem... Więc po co robić takie niebezpieczne ćwiczenie? Żeby mieć jeszcze twardszy, wytrzymalszy i odporny na kontuzje kręgosłup :)

Potem piramida w dół i pompowanie volume, każda z tych serii była bardzo ciężka, posterior chain jak i bebech siadał. Reverse hypers to już absolutne dobicie tyłu, przerzucone zostały dziesiątki ton obciążenia. Co czuje cały czas heh.
Więc co to za deload? A no bardzo znaczący zamiast robić typowo 1RM w wariancie ciągu lub siadu, 3RM w GM do tego na pełnym luzie bez żadnego ładunku emocjonalnego + pompowanie volume. Trening wykończył moje ciało, ale mentalnie czuje się świetnie, nie zajechałem się psychicznie, więc za tydzień będę zregenerowany i gotowy dalej ciskać 1RM.

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy
IntruderXXL - Good Morning 210kg x 3... dzisiaj był deload, czyli zamiast 1RM, 3RM w ...
  • 5
  • Odpowiedz
@IntruderXXL: i to jest dlaczego tyle targasz, świadomość i znajomość swojego organizmu, u mnie to nie do końca jest opanowane, bo mnie często organizm zaskakuje. I tu jest ten klucz, jak się pozna swój organizm na 100%, wtedy dla progresu nie ma limitu
  • Odpowiedz
ile ładujesz kalorii dzinnie? Pokaż jakiś przykładowy dzienny jadłospis jak masz pod ręką ( ͡º ͜ʖ͡º)


@PaNaTypa: Kurczę ciężko powiedzieć, od jakiegoś czasu mam catering, na 4000kcal + do tego jem osobno śniadanie, zapijam 3x białko, 1x gainer, dzisiaj dodatkowo wpadło ~2000kcal z maka, na treningu, ~150g ww. W #!$%@? jem i tyle, ile dokładnie nie wiem, szczęśliwi tego nie liczą hah.

hmm strach pomyśleć w
  • Odpowiedz