Wpis z mikrobloga

Właśnie ukończyłem pierwszą cześć Gothica i jestem bardzo zaskoczony. Ostanio grałem wprawdzie ponad dziesięć lat temu, ale doskonale pamiętam, że zakończenie było inne: jaskinia, w której miała miejsce ostatnia walka, zawalała się a Bezimienny zostawał pogrzebany pod skałami. Potem na początku G2 próbowali to odkręcać. Dziś w wersji z GOG film kończący nie ma w ogóle sceny walącej się jaskini. Ekran jest wyciemniany a Bezimienny mówi, że po upadku bariery ujrzał światło dzienne. WTF?

Jest tu ktoś równie stary i pamięta jeszcze oryginał?

#gothic #rpg #gog
  • 7
@OjciecMarek: Inaczej. Gdyby saga kończyła się na G1 to Bezi byłby wolny, ponieważ nikt o tym nie wspominał. Dopiero do Sequela/części drugiej dodali wątek zawalonej świątyni. Poza tym "ujrzałem światło dzienne" wskazuje, że się wydostał z świątyni i raczej nie leżał wtedy miesiąc pod gruzami. Lekka nieścisłość jest, ale nie warto nad tym się dalej kłócić. Tak czy siak ujrzał to światło miesiąc później XD