Aktywne Wpisy
![GlenGlen12](https://wykop.pl/cdn/c0834752/794d372eea3d9aa2ca3dcc8f00978d19ae34cfa77485ef0b596b951df6f44b78,q60.jpg)
GlenGlen12 +8
Pamiętam czasy tuska i całej platformy obywatelskiej przy władzy.
U mnie w Polsce B wykształcone matki wstawały o 5 rano żeby jechać w 35 stopniach upału zbierać wiśnie po 12 godzin za 80zł dniówki u pana dobrodzieja, dzieci nosiły do szkoły suche kanapki z pasztetem, bo na masło nie każdego było stać.
Januszexy wykorzystywały lokalną ludność za 5 zł na godzinę bo bezrobocie sięgało 15%, na sypiących się maszynach CnC siedzieli inżynierowie
U mnie w Polsce B wykształcone matki wstawały o 5 rano żeby jechać w 35 stopniach upału zbierać wiśnie po 12 godzin za 80zł dniówki u pana dobrodzieja, dzieci nosiły do szkoły suche kanapki z pasztetem, bo na masło nie każdego było stać.
Januszexy wykorzystywały lokalną ludność za 5 zł na godzinę bo bezrobocie sięgało 15%, na sypiących się maszynach CnC siedzieli inżynierowie
![GlenGlen12 - Pamiętam czasy tuska i całej platformy obywatelskiej przy władzy.
U mni...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/72f280efd3d8a87c8c097c637e3f62e1dcc2319a4364fa01a8fb3ae0ba9742ab,w150.png?author=GlenGlen12&auth=7f643254f282e6440fa5e45eb0c216ec)
![bArrek](https://wykop.pl/cdn/c0834752/ae34ba97cb63e090f774d6cc9198f9e991baaee969723062aa346aabf9a4bfab,q60.jpg)
bArrek +161
Też macie problem ze zrobieniem czegoś dopóki już nie jest absolutny deadline i naprawdę musicie a wcześniej po prostu przepalacie czas?
To było OKROPNE. Tzn. dało się zjeść, ale mimo że było ostre to jednocześnie koszmarnie mdłe. Do tej pory sobie nie wyobrażałam jak coś pikantnego może być mdłe w smaku. Makaron był taki mączny i jakby rozgotowany (znowu wydaje się to głupie, bo mączny zazwyczaj oznacza niedogotowany, ale serio tak to smakowało). Jajko... OBRZYDLIWE, jakby ugotowali ześmiardłe, stare jajo xD I w ogóle cała zupa jakby była zaprawiona sfermentowaną śmietaną albo zepsutym mlekiem kokosowym.
Jednym słowem FUJ.
Czy serio tak właśnie smakuje ramen, jak sfermentowana breja z rozgotowanym makaronem? Czy trafiłam do słabej knajpy? #kuchnia #gotujzwykopem #gotowanie
@kociooka: miso, czyli pasta że sfermetowanej soi. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Trochę sosu rybnego (ze sfermetowanych ryb w soli) i sosu sojowego, ze
Było mniej azjatyckie i mniej smaczne od tego co robiłem w domu :(