Aktywne Wpisy
mirko_anonim +5
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Chciałbym się oświadczyć mojej dziewczynie, ale poważnie martwię się o kasę. Ja zarabiam dobrze w korpoświecie, ale ona, well, słabo. Nie wchodząc w szczegóły jej wykształcenie nie gwarantuje wysokich zarobków. Boję się, że przy założeniu rodziny będę musiał dokładać i zwiększy się na mnie presja. Łapię się na tym, że zazdroszczę mojemu znajomemu dziewczyny lekarki, która dobrze zarabia i będzie jeszcze więcej - razem mogą dużo mimo, że on zarabia gorzej ode mnie. Kocham moją dziewczynę, ale mam wrażenie, że czysto finansowo to będzie dla mnie kulą u nogi, a nie popychać mnie do przodu. Ona sama by chciała więcej zarabiać, idzie w tym roku na studia podyplomowe, ale jestem wobec tego sceptyczny - mam wrażenie, że musiałaby wywrócić swoje życie do góry nogami, zupełnie się przebranżowić, by zmienić swoją sytuację finansową. Co robić? Mam wrażenie, że żeby z nią pójść o krok dalej, to muszę zaakceptować fakt, że kokosów zarabiać to ona nigdy nie będzie. Nie jest to najważniejsze, ale jednak dość istotne.
#zwiazki #finanse #rozowepaski #niebieskiepaski
─
Chciałbym się oświadczyć mojej dziewczynie, ale poważnie martwię się o kasę. Ja zarabiam dobrze w korpoświecie, ale ona, well, słabo. Nie wchodząc w szczegóły jej wykształcenie nie gwarantuje wysokich zarobków. Boję się, że przy założeniu rodziny będę musiał dokładać i zwiększy się na mnie presja. Łapię się na tym, że zazdroszczę mojemu znajomemu dziewczyny lekarki, która dobrze zarabia i będzie jeszcze więcej - razem mogą dużo mimo, że on zarabia gorzej ode mnie. Kocham moją dziewczynę, ale mam wrażenie, że czysto finansowo to będzie dla mnie kulą u nogi, a nie popychać mnie do przodu. Ona sama by chciała więcej zarabiać, idzie w tym roku na studia podyplomowe, ale jestem wobec tego sceptyczny - mam wrażenie, że musiałaby wywrócić swoje życie do góry nogami, zupełnie się przebranżowić, by zmienić swoją sytuację finansową. Co robić? Mam wrażenie, że żeby z nią pójść o krok dalej, to muszę zaakceptować fakt, że kokosów zarabiać to ona nigdy nie będzie. Nie jest to najważniejsze, ale jednak dość istotne.
#zwiazki #finanse #rozowepaski #niebieskiepaski
─
upodlator +215
Dzien dobry
Co się zmieniło od mojego przedostatniego wpisu? A no dzis idac do pralni spotkałem siostrę bożego miłosierdzia która powiedziała mi że skoro wracam o 10 wieczorem to czemu przestałem z rana chodzić do kościoła przecież to jest część programu AA... Ja wielkie oczy ze przecież wracam 5-6 rano i że dziś jeszcze nie spałem... A ona na to że ktoś mnie widział i że big afera itp. Podczas naszej rozmowy (która przeprowadzaliśmy na korytarzu) przechodził pewien gość który rzeczywiście przychodzi wieczorem i nie chodzi na żadne zebrania, do kościoła, paciorki, koronki itp. Więc sie pytam czemu siostra czepia się mnie skoro tutaj kolega przychodząc wieczorem może chodzić na wszystkie zgrupowania sekty. A ona że tu niema porównań i najlepiej to żebym się wyprowadzał i to jeszcze dziś...
No i tak to właśnie wygląda pomoc dla bezdomnych... Dodam że jestem jedną z nielicznych osób która znalazła pracę, większość siedzi czekając na niewiadomo co. Nie pije od 9miesiec, gdzie inni w nocy popijają i tak zeby w ruch poszedł alkomat przynajmniej połowa by musiała się wyprowadzić. Place 250$ na czas, gdzie inni nie płacą od kilku miesięcy. Gdy nie pracowałem chodziłem na wszystkie paciorki, koscioly, zebrania sekty itp.... Ogólnie mówiąc jestem bezkonfliktowy...
Od zawsze mówiłem że "ludzie" siedzący w pierwszych ławkach w kościele są najgorszymi podludźmi...