Aktywne Wpisy
Spychus +12
Wy na tym wykopie jesteście już totalnie skończeni, tak jak kiedyś pisałem nastąpiła zmiana pokolenia na tym portalu. Kiedyś były tu rozumne istoty, teraz rozumne są tylko jednostki. Ten cały natan to jest zwykłe ludzkie ścierwo. O ile rozumiem jakieś tam prowokacje czy zaczepki w czyjąś stronę to co on #!$%@?ł wczoraj to jest jakaś abstrakcja. Was na prawdę cieszy, że chłop się przebierze za babę i pomaluje sobie usta wraz z
eleganckichlopak +586
Mireczki, rozpoczynam proces starania się o kredyt hipoteczny. Staram się o kredyt nie tylko na mieszkanie, ale także na jego wykończenie. Moja wiedza jest po prostu taka, że trzeba na wykończenie przyjąć ten 1 tysiąc zł na metr kwadratowy mieszkania.
No i zonk, bo bank chce ode mnie kosztorys xD skąd ja mam to niby wytrzasnąć, mieszkanie mają oddać za rok i ja mam teraz jeździć i szukać sobie płytek?
Może miał ktoś z czymś takim już do czynienia i chciałby się podzielić doświadczeniem (przede wszystkim na ile szczegółowy musi być taki kosztorys) Zapytałem babeczki w doradztwie kredytowym czy nie mają jakiegoś gotowca na podobny metraż ale chyba ją lekko zdziwiłem tym pytaniem xD
@Klinton Pekao
Kosztorys w takim wypadku wyglądał u mnie bardzo ogólnie. Przykładowo jak potrzebujesz 100k na wykończenie to piszesz: kuchnia w zabudowie 30k; meble w zabudowie: 30k; płytki, panele/deski: 20k, materiały: 10k; armatura: 10k.
Nikt tego nie będzie sprawdzał czy wydałeś na kuchnię 32k czy 25k. Będą to i tak wypłacać w transzach, najpewniej po przesłaniu zdjęć z dotychczas wykonanych robót. Chodzi o to, żebyś za
Nawet mnie nie martw że 1k za metr to mało ;p
Jeśli kupujesz nieruchomość od dewelopera, a nie masz na ten temat zbyt dużej wiedzy być może przyda Ci się mój wpis na ten temat. https://blogkredytowy.pl/zakup-nieruchomosci-od-dewelopera/
Mi doradca uzupełnił sam pisząc ogólnie (brałem 50k na wykończenie).
Stolarka drewniana - 7k
Wykończenie ścian - 10k
Glazura łazienki - 15k
itd.
@lubie-grzyby-ale-one-nie-lubia-mnie: To znaczy, że nie stać Cie ani na jedno, ani na drugie. W takiej opcji radziłbym nie szaleć z kosztami wykończenia.
Im większa powierzchnia tym mniej za metr remontu. No chyba że masz dwie kuchnie i trzy łazienki, bo te pomieszczenia są najdroższe i one podbijają cenę remontu za metr.
No i też zależy ile ci deweloper zrobił w cenie bo jak ci sprzedał biedaka z gołymi ścianami bez tynków, schodów, kontaktów, pieca, parapetów, grzejników ... to może Ci braknac nawet 200 tys zł
Stan deweloperski wydaje się bogaty, tynki, podłogówka, instalacje rozprowadzone , pompa ciepła, żaluzje, płot itp.
Okazuje się, że te tabelki mogą być dość ogólnie typu:
Kuchnia - 25 tysiecy
Łazienka - 15 tysięcy
Drzwi - 6 tysięcy
Podłogi - 6 tysiecy
Ta którą wypełniałem miała może finalnie z 5 pozycji. Nie pamietam xD ale ogólnie gówno wyszło u tego doradcy. Finalnie skończyłem bez pośrednika w innym banku i tam nie musiałem nic wypełniać, chyba