Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?, ale ludzie mają tupet XDD
W nocy po 1 wróciła współlokatorka ze stadkiem swoich znajomych i urządziła sobie posiadówkę. Na szczęście byłam zbyt zmęczona i tylko się przebudzałam co jakiś czas. Wstałam po 5 i zaczęłam się szykować do wyjścia, stadka już nie było, lokatorka spała przy otwartych drzwiach do swojego pokoju w ciuchach na łóżku bez przykrycia.

Syf był wszędzie - pudełka po pizzy, butelki, obszczany kibel, a w przedpokoju stoi wózek sklepowy i w lodówce brakuje dwóch moich wódek. Myślę, że niezła beka. Ale jeśli ma rigcz (mieszkam tu dopiero dwa miesiące, więc nie znam jakoś laski) to pewnie do wieczora posprząta po swoich kolegach, odkupi mi wódki (albo da kase) i dorzuci jakąś czekolade w ramach przeprosin. Ja bym tak zrobiła, melanże różnie nas ponoszą, więc rozumiem. Wystarczy, że przeprosi, posprząta i odda kasę. Ja w weekend sprzątałam całe mieszkanie, więc średnio mi się widzi obszczany kibel dwa dni po szorowaniu go.

OTÓŻ NIE XD
Wróciłam właśnie do mieszkania, jest godzina 13. Włączyłam sobie muzykę i się zaczęło. Wstała ona i do mnie z ryjem, że mnie #!$%@?ło, że ona chce spać, że musi noc odespać, że mam to wyłączyć itd xD

#wynajem #studbaza
  • 229
@YodaMonster: Nie wiesz jak głośno słuchała muzyki, i sorry we własnym pokoju nie może sobie odpalić muzyki bo ktoś chlał całą noc i robił burdel? Nie wiesz jak cicho, mogło Ją obudzić coś innego a #!$%@?ła się do muzyki bo tak i #!$%@?, Więc jestem w tym temacie za opką, sam byłem budzony nie raz przez brata i jego imprezy a później trzebabyło chodzić na paluszkach bo książe śpi. nic to
@konsumatumest na #!$%@? drązysz temat ze spermiarzami. Bron Cie boze odpisywać na komentarze, bo Cie zjedzą. Jak ja napisal3m o lebkach co wysmiewali sie ze mnie z jadącego przede mną autobusu to część mnie chciala na policje #!$%@?, bo jednego z autobusu wyciągnąlem xD nigdy sie nie tlumacz i miej na nich #!$%@?, bo nagle Ty staniesz sie najgorsza i przeciwko Tobie zaczną kręcić spirale nienawisci.
@Ogniste_Jezyki_Sprawiedliwosci: Ale do czego prowadzi odpowiadanie krzywdą za krzywdę? Ktoś mi zrobi coś #!$%@?, ja za to jemu i on za to mnie i tak w nieskończoność. Jak się potępia jakieś zachowanie to lepiej dać przykład ludzkich odruchów. Nie chcę atakować OPki bo jest to stroną poszkodowaną ale sama pisze że nie ma problemu by współlokatorka posprzątała później jak się wyśpi ale nie da się jej wyspać bo puszcza głośno muzykę
@trll: ona ma 28 lat i jest dawno po studiach, pracuje.
@YodaMonster: posłuchaj, bo nadal nie rozumiesz. Ale wytłumaczę Ci to dokładnie. Wróciłam do mieszkania o 13. Weszłam do pokoju, przebrałam się, włączyłam muzykę, posiedziałam chwilę na kompie. Jakoś po 10 minutach postanowiłam pójść do kuchni zrobić jakąś kanapkę. Zostawiłam drzwi otwarte, muzyka dalej sobie grała (nie było głośno, ledwo ją słyszałam z kuchni). W tym momencie wylatuje rozwścieczona współlokatorka