Wpis z mikrobloga

Wspólnie z zona zastanawiamy się nad sprzedażą mieszkania i budową domu i tu pojawiają sie pewnego rodzaju komplikacje z wyborem wariantu jakim powinniśmy podążać:
1) Środki jakie posiadamy to ~80 tys. Pieniądze pozwoliłyby to na spłatę kredytu na mieszkanie, ale nie mielibyśmy żadnych środków na wkład własny. Słyszałem, że jest możliwość potraktowania mieszkania jako wkładu własnego, ale wtedy musielibyśmy brać kredyt zarówno na działkę wraz z budową domu, a znalezienie banku który się tegi podejmie nie będzie na pewno proste
2) Za kasę moglibyśmy kupić działkę budowlaną i potraktować ją jako wkład własny, ale pozostałe zobowiązania ok.1100 zł miesięcznie nie pozwolą na wzięcie kredytu na budowę i oddanie domu do użytkowania.
3) Kupić działkę budowlaną (w międzyczasie załatwiać pozwolenia na budowę i inne formalności typu umowa z firmą stawiającą domy prefabrykowane) następnie sprzedać mieszkanie i przeprowadzić się do wynajmowanego na około rok, w tym czasie dograć kredyt i ruszyć z budową (sama budowa około 3 miesiecy do stanu deweloperskiego). Pieniądze ze sprzedaży poszłyby na spłatę kredytu i wkład własny. Opcja ta wiąże się jednak z kosztami z tytułu wynajmu ok. 20 tys. zł.
Macie inne pomysły jak to ugryźć?
#dom #budujzwykopem #finanse #kredythipoteczny
  • 39
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krzysztofkks: niby niedużo, ale to już jest miesiąc wynajmu albo 2 umywalki do łazienki:). Nie rób błędu i nie bagatelizuj ogonków. Możesz policzyć czy to nie mniej niż odsetki za dodatkowy rok spłaty.
Jak jej nie przeskoczysz to trudno, ale jeśli ona upływa za kilka miesięcy to może warto poczekać.
Co do schematu to chyba dużo nie wymyślisz. Z dwoma kredytami na karku ciężko się będzie pobudować.
  • Odpowiedz
  • 1
@krzysztofkks Przerabiałem to samo jakiś czas temu. W sumie to nadal przerabiam, bo w tej chwili kończę fundamenty. Moja rada: kup działkę i powoli działaj. Ja rok szukałem działki, drugi rok walczyłem z papierami. Ceny działek rosną w oczach. Zrobiłeś sobie wstępną kalkulację która będzie nie aktualna w momencie kiedy znajdziesz działkę, kupisz ją, ogarniesz projekt i będziesz gotowy do budowy.
  • Odpowiedz
@krzysztofkks: zastanów się sto razy nad domem, nawet nie wiesz ile to dodatkowej pracy. C-----y dzień w firmie? Trudno, muszisz z---------ć kolejne 8 godzin w domu. Z jednej roboty do drugiej. Fajne przez pierwsze pół roku, im będziesz starszy, albo miał inne obowiązki to utrzymanie domu cię zajedzie.

Mieszkanie > dom. Dom na wsi tylko na emeryturkę.
  • Odpowiedz
@krzysztofkks: nie wiem czy wiesz co się dzieje na rynku budowlanym ale to nie jest dobry moment na budowę. Ceny wszystkiego skoczyły o 50% przez ostatnie 1,5 roku. Lepiej poczekać do 2020 bo ten Bałon w końcu pęknie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@krzysztofkks: sprzedasz mieszkanie dostaniesz 200k ale gdzie będziecie mieszkać na czas budowy? Tak czy siak zakup działki i dostosowanie jej + budowa domu nawet małego parterowego to więcej niż 300k, budowa się przedłuży, koszta się zwiększą i jest to realne ryzyko opóźnienia. Chyba że chcesz wziąć z 500k kredytu i się nie przejmować
  • Odpowiedz
Kupno działki to chyba rzeczywiście na chwilę obecną najlepsza opcja. Pozwoli to na spokojne przygotowanie się do budowy domu i zabezpieczy na wypadek wzrostu cen nieruchomości. Wzrost cen samej budowy domu zabezpieczy mi w tym czasie mieszkanie.
  • Odpowiedz
@krzysztofkks Opcja 3 lub dołożyć do oszczędności jeszcze 20-30k tak aby spłacić mieszkanie (później je wynająć) i mieć na wkład własny w budowę. IMO jedyna sensowna opcja
  • Odpowiedz
pozostałe zobowiązania ok.1100 zł miesięcznie nie pozwolą na wzięcie kredytu na budowę i oddanie domu do użytkowania.


@krzysztofkks: przede wszystkim zmienić pracę albo dalej żyć jak robak

a opcja 3 to już w ogóle wielkie xDDDDDD
w ogóle najllepiej sprzedaj dom i wynajmuj za ta kase mieszkanie przez 20 lat
  • Odpowiedz
@krzysztofkks: Spłacasz mieszkanie do końca, potem bierzesz kredy na budowę masz mieszkanie jako wkład, wybudujesz wprowadzisz się to i wynajmiesz mieszkanie i na nim będziesz zarabiać.
Moim zdaniem wielki błąd sprzedać mieszkanie by mieć dom.
  • Odpowiedz
@krzysztofkks 60 tys na wykończenie serio ja oszczędzając i wiele rzeczy robiąc sam w domu 80 metrów wydałem 95 tys. Same 2 łazienki to koszt 25 tys... W 60 tys nie dasz rady się zmiescic
  • Odpowiedz