Aktywne Wpisy
RazWDupeToNieHej +36
RobieZdrowaZupke +37
Bekę mam z ludzi, którzy wierzą w istnienie Ślązaków. Tak, na pewno istnieją osoby, co większość życia spędzają pod ziemią na łupaniu węgla, jedzą gumiklyjzy, zakupy wkładają do nylonbojtla, twierdza, że rok ma 14 miesięcy i mówią w jakimś śmiesznym języku, który wygląda jakby Wanda jednak Niemca chciała. Już prędzej w reptilian jestem skłonny wierzyć niż w Ślązaków.
Nie wiem o co tak boldupicie ze apostazja rzecz konieczna, tak jakby, to byla jedyna i sluszna forma odejscia od wiary, i dawala poczucie wolnosci, swoja droga, z kim wy sie rozliczacie, z Bogiem czy z instytucja, zdradzacie samego siebie i Boga, czy np instytuje, to w koncu w kogo wierzyliscie, w Boga czy w instytucje, po co tyle zachodu, ja osobiscie w Boga wierze, ale po swojemu, nie wierze w kosciol pelen przepychu i obludy, kosciol mozna miec w sercu swoj prywatny, a nie taki tylko zbudowany z cegiel czy desek czy tez zlota, przed Bogiem mozna pasc na kolana, nawet w blocie czy na pustyni, bez lawki, i bez sakramentow ,pomimo ze zostalem wychowany w katolickiej rodznie, to od dawna mam w nosie, ten cyrk.
Ja nie jestem praktykujacy i moga mi skoczyc przylowiowo na kant #!$%@?, pomimo ze gdzies tam w rejestrze
Jakbyś był w rejestrze nie wiem muzułmanów to też byś miał takie podejście?
Zupełnie rozumiem, że ktoś nie chce być w tej organizacji ani w jej księgach, aby ktoś wiedział, jak ma na imię, jak na imię mają jego rodzicie itp. do tego liczyć się w statystykach kościoła jako wierzący i potem nagle masz w Polsce z 90 procent katolików gdzie w kościele jest
Nie wiem czy jest taki rejestr, tak tylko gdybam.