@namrab: Jest to moje drugie podejście do tego obiektu. Poniżej jako ciekawostka różnica w jakości zdjęcia robionego teleskopem za 3000 zł (TS 65Q) i teleskopem za 11000 zł (Epsilon 130D).
@namrab: zastanawia mnie zawsze skąd biorą się nazwy obiektów astronomicznych i co autor miał na myśli. Jeżeli o mnie chodzi to w większości przypadków nie widzę bezpośredniego związku obiektu z nazwą. Tak jak tutaj gdzie do cholery widać w tej mgławicy Amerykę Północną? ( ͡°͜ʖ͡°)
@namrab: ten fragment z zatoką meksykańską rzeczywiście pasuje ale reszta to już kwestia interpretacji. Masz może jakieś źródło, w którym są ponakładane obrazki na obiekty astronomiczne, tak jak to ostatnie zdjęcie?
@paliakk: Zwardoń, 20 kilometrów od Żywca, na wysokości około 35° nad horyzontem. 2 x 15 min., ISO 400. Fotografowane 31 marca. Chciałem robić łącznie 90 minut, ale to była noc ze zmiany czasu zimowego na letni, pomyliły mi się godziny i na trzeciej klatce tło było już za bardzo pojaśnione od świtu ;)
@namrab o dziękuję za odpowiedź. Gdzieś tam czytałem artykuł, że te kolory nakładają jakieś algorytmy. Widocznie chodziło o zdjęcia dalszych galaktyk ¯_(ツ)_/¯
@Mecowaty: Używam montażu paralaktycznego, czyli mechanizmu anulującego ruch obrotowy Ziemi. Dzięki temu teleskop jest cały czas wycelowany w jeden punkt na niebie. Działa i wygląda to tak:
#namrabcontent / Instagram <- zapraszam do obserwowania
#astronomia #astrofoto #astrofotografia #kosmos #spaceporn #fotografia #mojezdjecie
Fotografowane 31 marca. Chciałem robić łącznie 90 minut, ale to była noc ze zmiany czasu zimowego na letni, pomyliły mi się godziny i na trzeciej klatce tło było już za bardzo pojaśnione od świtu ;)
Fotografuję lustrzanką, kolory mam na dzień dobry.
Ekspozycja 30 minut - czyli dawnym zargonem - 30m naswietlania?
Jesli tak, to czemu obraz jest statyczny, a nie rozmazany z powodu obrotu globu?
Pozdrawiam :)