[mannoroth]

Serce rośnie (ʘ‿ʘ)
Mam w #pracbaza pracownika, ot, solidny, spokojny fizyczny. Niewiele o nim wiem, oprócz tego że mieszka pod #lublin i oprócz wypłaty od nas (niezbyt dużej) to coś tam gospodarzy na polu ojca (matka zmarła dawno temu). Ziemi mają sporo, ale większość dzierżawią. Mieszkał w domu z ciężko chorym ojcem, żoną i bodaj dwójką dzieci. Mimo, że kasa z dzierżawy była ponoć niezła, to mnóstwo kasy pożerało leczenia ojca. Ponadto, z tego co wiem od jego kolegów z brygady sen z powiek ściągały mu ciągłe roszczenia rodzeństwa dotyczące ziemi:
- PODZIEL, SPRZEDAJ, NAM SO PIENIONDZE POTRZEBNE!
Z tego co wiem, wyprowadzili się dawno i mają w------e. Co raz domagają się forsy bo "im się należy", "i tak tam nie robisz, dej!". Człowiek mało asertywny ale odmawiał, bo tylko dzięki tej forsie jakoś wiązał koniec z końcem miał pieniądze na leczenie ojca (opieka paliatywna).
No i niedawno ojcu się zmarło ( ͡° ʖ̯ ͡°) Byłem na pogrzebie, było mnóstwo ludzi, trzymałem się z tyłu ale nawet w najdalszych rzędach słychać było jak bardzo szkoda człowieka, że porządny, ludziom całe życie pomagał a na koniec tak męczył się z chorobą. Nie wiedziałem o nim praktycznie nic, ale po kilku dniach dowiedziałem się, że był porządny. Bardzo. Ponoć siostra nawet nie pojawiła się na pogrzebie, był za to "braciszek". Nie było mnie tam, ale jeden z pracowników, który był sąsiadem mojego pracownika, poszedł na naprędce przygotowaną, skromną stypę. Tam brat non stop nagabywał gościa i jego żonę
- CO Z POLEM? JUŻ? PODZIELONE? DAWAJ!
Mimo, że facet był non stop we łzach.
I wczoraj dowiedziałem się bardzo fajnej rzeczy, która sprawiła, że od niej zacząłem post. Otóż świętej pamięci ojciec pół roku temu przejrzał na oczy i zrobił woltę, mianowicie:


Facet teraz nie wie co ma robić, aż tak mu się poprzestawiało, że lamentuje O BOŻE, CO JA MAM ROBIĆ?
Ponoć te dwa zasrańce z którymi na nieszczęście ma wspólnych rodziców na zmianę b--------ą go telefonami, wyzywają go od złodziei ( ͡° ʖ̯ ͡°), od s---------w ლ(ಠ_ಠ ლ) i żądają od niego spłaty (na pogrzeb pozapożyczał się od kolegów) i w razie co to pójdą do sądu, bo on ich oszukał i na pewno ciężko chorego ojca namówił. Ponoć ojciec załatwił sobie nawet opinię lekarską że jest zdrowy na umyśle, ale nie wiem czy to prawda ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chłopaki z brygady mówią mu, żeby pogonił ich na drzewo bo c--j mu z takiej rodziny - facet żarł razowiec i pił kranówę, żeby ojca leczyć a braciszek i siostra ponoć szpanowali egzotycznymi wczasami na fejsbuczku.
Zaprosiłem gościa do siebie, powiedziałem mu, że rozmawiałem z naszym działem prawnym i w razie czego ma zapewnioną poradę prawną (choć jego rodzeństwu g---o się należy) i poprosiłem, żeby myślał o sobie i o rodzinie, a nie o ludziach którzy na to nie zasługują. Niemal się rozpłakał, podał mi rękę i powiedział coś, przez co zrobiło mi się przykro:
- Ale Panie kierowniku....


Chciałem wrzasnąć "C--J NIE RODZINA" ale ugryzłem się w język i powtórzyłem, żeby myślał o SWOJEJ rodzinie.
Grunt, że chłopaki z ekipy doradzają mu dobrze i mam nadzieję, że pogoni "rodzeństwo" na drzewo.
#czujedobrzeczlowiek #bekazpodludzi #patologiazewsi

[m.....o]

@mannoroth: Niestety istnieje takie coś jak zachowek, nie jestem specjalistą ale z tego co wiem, to najbliższa rodzina może z tego skorzystać właśnie w takiej sytuacji.

[mannoroth]

@mrmydlo: nie, jeżeli je wydziedziczył. A skoro zależało mu, żeby wszystko dostał syn, który o niego dbał, to pewnie to zrobił.

[Shirako]

@mannoroth: a napisał że wydziedziczył? Czy tylko pominął w testamencie? Jak pominął to wydaje mi się, że mogą ubiegać się o zachowek. Zresztą jakby napisał że nie przyznaje im żadnego majątku to i tak mogą się ubiegać. Musiałaby być jakaś dobra argumentacja dlaczego nic im się nie należy.

Edit:// i chyba tak jest https://zachowek.biz.pl/wydziedziczenie-a-prawo-do-zachowku/

[mannoroth]

@Shirako: wiem, czytałem. Ponoć zadbał i g---o dostaną, dlatego straszą go sądem.

[Jag1enka]

@mannoroth @mrmydlo: na takie sytuacje robi się umowę dożywocia i prawa do zachowku nie ma nikt

[jalop]

@mannoroth: najgorsze jest to, że prawnie wszystko będzie OK, A jak komuś na psyche walnie, to....

[MissN0b0dy]

@mannoroth: kawał z nich s---------w. Mam nadzieję że ten człowiek się odetnie od swojej patologicznej rodziny. Jakoś nie obchodziła ich opieka nad chorym ojcem ale graby po pieniądze wyciągają. Tfu na nich! Oby mu się ułożyło i nie dał się zgnoić.

[Nitro_Express]

od s---------w ლ(ಠ_ಠ ლ)

@mannoroth: Czyli obrazili własną matkę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Kapssel]

@mannoroth: Z tego co tutaj napisałeś, to tak #patologiazewsi nie pasuje :P. Ten gość siedzi na wiosce, a rodzeństwo już raczej nie uważa się za "wiejskie", tylko najbardziej oświecony element miejskiego społeczeństwa ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ludzie na wioskach dość często mają więcej RIGCzu niż tego typu "nowocześni" miastowi ;D

[guisante]

@mannoroth: po tym wszystkim przestraszyłem się, że będzie „Ale Panie Kierowniku... USUŃ KONTO”. Oby ich pogonił.

[korni007]

@mrmydlo jak to jest darowizna to nikogo spłacać nie musi.

[hill7]

@mannoroth: historia ciekawa i oby chłop nie dał się wyruchać. Ale najbardziej mnie rozbawiło jak napisałeś: „niewiele o nim wiem” i jeb cały elaborat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ozzi91]

@mannoroth: w porąbanym polskim prawie należy się zachowek, chyba ze wydziedziczył powołując się na brak opieki, pomagania, odwiedzin itd. Ale jeżeli wziął prawnika z którym spisał testament ot tam powinno być to ujęte bo prawnicy wiedzą jak to napisać by inny prawnik sprawy nie wygrał :p

[soundboy]

@mannoroth jakim cudem byłeś na pogrzebie ojca pracownika o którym niewiele wiesz?

[m.....o]

@mrmydlo: @Shirako: musiałby napisać wprost, że ich wydziedzicza, ale nawet to nie zwalnia z prawa do zachowku, jeśli oni nie mają na siebie żadnej nieruchomości. Niestety w tej sytuacji zachowek niestety ugrają.

[NajwyzszaFormaSztuki]

@mannoroth Kierowniku złoty. Pan jest dobry człowiek. Dbaj o tego pracownika :)

[mannoroth]

@NajwyzszaFormaSztuki: nie łudzę sie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[H.....k]

@mannoroth: ty jesteś złoto nie człowiek opie