Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 423
Najpierw uczysz się przez lata w podstawówce, potem kujesz 3 lata w liceum. Stresujesz się matura ale dajesz radę, potem dalej męczysz się na studiach łączonych z pracą, jest mega ciężko ale dajesz radę. Potem tyrasz w robocie i jak jestes bezmyślnym normikiem to robisz sobie dzieci przez co masz jeszcze ciężej. Wszystko po to, żeby i tak zdechnąć, może ze starości, a może nawet jutro na wylew albo zawał, ewentualnie pod kołami samochodu. I wmawiasz sobie że to ma jakiś sens, że nie jesteś tylko maszyna do bronienia i przenoszenia informacji genetycznych.

#matura #antynatalizm #przegryw #nihilizm
  • 38
  • Odpowiedz
Tak chyba myślą wszyscy ateiści


@Liwiia: Czyli lepiej się oszukiwać, że jak "przecierpisz" 80 lat na ziemi, to potem będziesz się radował w niebie w nieskończoność?
  • Odpowiedz
@efilista: nope, gdyby tak było, to nie powstała by żadna ludzka cywilizacja. W pierwszej kolejności ludzie są istotami społecznymi i się o ile nie są zmuszeni być #!$%@? (np rywalizując o miejsca w pracy), to współpracują. "Ludzka natura" to kapitalistyczny mem i nawet potwierdzają to badania socjologiczne, że ludzie wolą współpracować niż kogoś #!$%@?ć.
  • Odpowiedz
@voor: nie neguję że ludzie wolą współpracować, ale pomijając już to. Dlaczego zatem funkcjonujemy w takim systemie a nie innym? Ktoś musiał do tego doprowadzić, czy to nie mówi o jego naturze?
  • Odpowiedz
@voor: są społecznymi bo widzą w tym korzyści... Myślisz ze czemu z reguły szef jest miły? Bo ma z ciebie zysk. Kazdy człowiek widzi w robieniu czegoś jakieś korzyści i straty. Kazdy człowiek jest w pewnym stopniu egoistą, na tyle egoistą zeby nie tracić za duzo. Gdybym teraz miał być totalnie egoistyczny, to prawdopodobnie nie miałbym zadnych znajomych, rodziny itp.
  • Odpowiedz
@voor: albo kobieta czemu jest miła? Bo się jej podobasz, jak się jej nie podobasz to raczej będzie neutralna, bo gdyby była niemiła to jest prawdopodobieńśtwo ze na tym stracisz bo ty ją oczernisz wśród jakieś grupy.

W kazdym działaniu człowieka jest jego interes. I ten interes zazwyczaj ponosi za sobą czyjąś stratę
  • Odpowiedz
@efilista: no tak, historia ludzi jest pełna przemocy, ale po (przynajmniej europie i usa teraz) widać, że da się to ogarnąć. Ludzie stają się agresywni z powodów - z biedy, z braku perspektyw, z frustracji. Sam kapitalizm został na ludzi narzucony siłą. Jak chcesz to ogarnąć, to możesz zacząć od tego filmu jeśli przy okazji chcesz ogarnąć historię liberalizmu, jak masz to w dupie i sama historia kapitalizmu cię interesuje,
voor - @efilista: no tak, historia ludzi jest pełna przemocy, ale po (przynajmniej eu...
  • Odpowiedz
@paul772: nikt nie mówi, że wszyscy się mają kochać jak w jakiejś komunie, ale jak sądzisz, w jakiej sytuacji by pracownicy byli szczęśliwsi i mniej zgryźliwi - kiedy pracują za jakąś niską pensję, a szef zgarnia całą śmietankę tylko dlatego, że jest szefem i miał początkowy kapitał, czy gdy pracują wszyscy razem i potem dzielą się wszystkimi zyskami z firmy, w której wszyscy razem pracują, na której los mają wpływ,
  • Odpowiedz
@voor: no czyli powstałaby cywilizacja mimo ze ludzie to egoiści? Czy bycie egoistą wyklucza powstanie społeczeństwa? To co teraz napisałeś to sytuacje w których ludzie widzą swoje interesy, a interesy są z definicji egoistyczne. Takze interes rodziny, po co się robi coś dla rodziny? Po to zeby mieć rodzinę i odczuwać z niej satysfakcję, czyli zaspokoić swój interes.
  • Odpowiedz
@voor: I kazdy pracodawca płaci tyle zeby miał jak najwięcej pracowników, pracujących dla niego, czyli spełnia swój interes. Widzi w tym więcej korzyści niz w tym gdyby płacił mniej i potencjalnie mógł dzięki temu zarobić więcej.
  • Odpowiedz
@voor: zmiana systemu to świat rozwiązań prowizorycznych, nawet nie ma gwarancji kiedy i czy w ogóle się coś zmieni, a ile obecny stan będzie jeszcze trwać? Dlaczego tworzenie nowych niewolników miałoby mieć więcej sensu w takim, a nie innym ustroju? Tak czy inaczej trzeba pracować, nie ma nic za darmo, chciwość i zawiść istnieją niezależnie od systemu, do tego wojny, choroby, cierpienie i na końcu bolesna śmierć. Jedynym rozwiązaniem jest
  • Odpowiedz
nie neguję że ludzie wolą współpracować, ale pomijając już to. Dlaczego zatem funkcjonujemy w takim systemie a nie innym? Ktoś musiał do tego doprowadzić, czy to nie mówi o jego naturze?


@efilista: System w którym przyszło nam żyć, wynika z praw ewolucji życia na Ziemi. Co mam na myśli? Liczba zasobów jest ograniczona zaś liczba ludzkich pragnień nieskończona. I to nawet nie zaczęło się od naszego gatunku, vide szympansy które potrafią zaciekle bronić swoich terytoriów przed innymi szympansami. Co tam szympansy - mrówki też toczą między sobą wojny.

Stanisław Lem świetnie to ujął w "Wizji lokalnej" gdzie główny bohater leci odwiedzić braci w rozumie - potomków inteligentnych nielotnych ptaków. Jedno z państw na planecie której przyszło mu odwiedzić jest tak zaawansowane technologiczne, że na terenie tego państwa (Luzanii o ile mnie pamięć nie myli), prawa moralne są sprzężone z prawami fizyki (np. nie można nikomu zrobić fizycznej
  • Odpowiedz
Czyli lepiej się oszukiwać, że jak "przecierpisz" 80 lat na ziemi, to potem będziesz się radował w niebie w nieskończoność?


@kezioezio: lepiej się potencjalnie oszukiwać i żyć szczęśliwie, niż też się oszukiwać, tym razem myśląc że jako tępy wykopek zna się prawdy o całym wszechświecie i truć przy okazji dupy wszystkim na około, przegrywowym pieprzeniem głupot i ratowaniem mizernego ego przy pomocy wyższania się nad innych.
  • Odpowiedz