Wpis z mikrobloga

92/100

Stres jest w mieście, które zmartwychwstało

Kontroluj chłopino nerwy co by się nie działo

Wchodź na dach, łap promienie słońca

Z tej perspektywy inaczej ziemia wygląda


O albumie „Witam was w rzeczywistości” wspominałem już wcześniej przy okazji „Mogę wszystko”, ale myślę że warto wspomnieć jeszcze o „Promieniach”. Kawałek który ma ponad 4 minuty od początku budowany jest w atmosferze napięcia przez blisko dwuminutowy wstęp zrobiony przez wrocławskiego producenta L.A. Potem wjeżdża Sokół. Raper patrzy na Warszawę i czyta ją jak książkę. Zagląda do mieszkań ludzi, zagłębia się w ich oczach, losach i codzienności. Moralizatorsko i profesjonalnie, jak w dobrym filmie. Pis joł.

Zapraszam do obserowania/czarnolistowania #rapwmirkopuszczam
#rap #polskirap #hiphop #oldschool #muzyka
HoldMyMember - 92/100

 Stres jest w mieście, które zmartwychwstało
 Kontroluj chłop...