Wpis z mikrobloga

@Pierdyliard: W sumie dobre pytanie, jak tak się zastanawiam to sam nie wiem. Ja i tak płacę, bo zaocznie na prywatnej uczelni. Nasz system nie wydaje mi się taki zły, jak znalazł się hajs na 500+ to nie szukałbym oszczędności w uczelniach wyższych. Ogólnie to jedyne co mnie na ten moment triggeruje, to że będąc mgr. inż. nostryfikując dyplom do USA będę miał licencjata xD
@Pierdyliard: deficytowe kierunki bezpłatne, z ostrym przesiewem kandydatów. Bezużyteczne kierunki (socjologie, europeistyki, filozofie, filologie) płatne z kilkoma miejscami stypendialnymi (państwo opłaca najlepszych). Zaoszczędzone pieniądze na obniżkę podatków, a nie nauczycieli.
a zaosczędzone pieniądze przeznaczone dla nauczycieli szkół podstawowych i średnich


@Pierdyliard: oddane ludziom okradanym przez podatki

Czy uważacie że studia powinny jak w U.S.A. być płatne


#!$%@? mamy do gadania, w konstytucji nauczanie jest za free

a cos czuje ze jesli cos bedzie zmieniane to predzej ktos #!$%@? definicje malzenstwa niz zrobi cos sensownwgo i dopusci do prywatyzacji szkolnictwa czy sluzby zdrowia