Wpis z mikrobloga

ale za 2k netto zostaną same parapety.


@niggerinthebox: i ludzie nie potrafią zrozumieć, że mają promilowe szanse, ze ich dziecka nauczy się czegoś przydatnego na lekcjach informatyki, angielskiego lub chemii... za 2k netto i później hurr durr, że oni muszą w domu uczyć a przecież bombelek chodzi do szkoły
Nawet dobry nauczyciel WF poszuka sobie lepszej pracy i zostanie tylko ten co rzuca piłkę na środek sali gimnastycznej
  • Odpowiedz
albo nauczyciel wf


@FrasierCrane: Czemu zaangażowany nauczyciel wf, prowadzący drużynę biorącą udział w jakiś rozgrywkach, propagujący sport itd. nie zasługuje Twoim zdaniem na podwyżkę? Przecież wf to przedmiot jak każdy inny i każdy dobry nauczyciel (również muzyki czy plastyki) zasługuje na podwyżkę.
  • Odpowiedz
@Kacci99: nie uwierzę ze nauczyciel daje korepetycje uczniowi, którego uczy tez w szkole. Każdy ze znanych mi nauczycieli (a znam wielu, moi rodzice to nauczyciele i większość ich znajomych tez uczy) mówił mi, ze byłoby to nieuczciwe no bo jak, nie nauczyłeś dziecka w szkole i chcesz od niego hajs?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Strus: racja. Robi się inaczej. Dla przykładu mamy 2 matematyczki i 2 klasy. Podsyłają sobie nawzajem na korepetycje dzieciaki. W ten magiczny oto sposób nie przyjmują własnych uczniów.
  • Odpowiedz
@MRacheron: Swoją drogą wszyscy krzyczą, że praca nauczyciela taka łatwa, materiał taki prosty, a zamiast samemu nauczyć dzieciaka to za korepetycję płacą, ciekawe czemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Strus:

Swoją drogą wszyscy krzyczą, że praca nauczyciela taka łatwa, materiał taki prosty, a zamiast samemu nauczyć dzieciaka to za korepetycję płacą, ciekawe czemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaiste, fascynujące! Gdyby tylko istniało wyjaśnienie tego niezwykłego fenoMENu... Na przykład takie, że tata szef biura rachunkowego może padać na pysk po 11h godzinach zarządzania swoją firmą, a mama, kadrowa w korpo, może nie być orłem z fizyki
  • Odpowiedz