Wpis z mikrobloga

Halo mirki spod tagu #prawojazdy oraz #pila i #leszno
Jestem z Poznania i chce 26 kwietnia podchodzić do egzaminu praktycznego z prawa jazdy (później wyjeżdżam i nie mogę w innym terminie). Niestety u nas w mieście nie ma już wolnych terminów i zastanawiam się nad właśnie Piła albo Lesznem i tym czy jest sens zdawać w mieście, w którym nie mieszkam i za bardzo też nie znam. Macie jakieś doświadczenia?
  • 8
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Robakac: Ja zdałem w Pile 11 lat temu a że mieszkam w Poznaniu to jeżdżę tylko tu.
Początkowo było ciężko się przyzwyczaić do dużo większego ruchu i istnienia tramwajów oraz niecodziennych rozwiązań jak lewoskręt na rondzie Rataje czy Środka, ale teraz nie ma problemu, śmigam w tą i z powrotem przez miasto.
@Robakac: oczywiście "jeżeli umiesz jeździć to sobie poradzisz wszędzie" i takie tam, ale prawda jest taka, że egzaminatorzy specjalnie jeżdzą w #!$%@? miejsca, a Pilski WORD miał swego czasu najniższą zdawalność w Polsce ¯\_(ツ)_/¯
Jeżeli możesz sobie na to pozwolić, to wykup sobie z 2h jazdy po mieście u któreś z miejscowych szkół nauki jazdy. Może np. egzamin po południu, a jazda wcześniej?