Wpis z mikrobloga

@holly_satan: jej bezbarwność, brak umiejętności mówienia o czymś wciekawy sposób.
W sumie od najmłodszych lat jestem sam.

Ludzi można podzielić na tych którzy potrafią sobą zaciekawić innych oraz na przegrywów/nudziarzy.

Można być 9/10 ale jeśli jesteś nudny to nikogo przy sobie nie zatrzymasz.
Już nawet nie mówię o posiadaniu przyjaciela
  • Odpowiedz
@Muodyhuopiec1919: Dlaczego wy wszystko dzielicie na białe i czarne. Ogólnie nie ogarniam naprawdę waszego sposobu myślenia.

Mam masę "nudnych" znajomych, w sensie że jak się o czymś rozgadają to bardzo często chce żeby jak najszybciej skończyli. Ale wiesz co? Jeden to mój najlepszy kumpel. Po prostu nie potrafi ciekawie opowiadać, ale mówi o ciekawych rzeczach, więc go slucham. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ogólnie nie wiem, skąd
  • Odpowiedz
@holly_satan: to nie jest strefa komfortu.
Czasami czuje taką nienawiść do siebie że głowę mi rozsadza.
Po kilku latach doszło do tego że się w poduchę wypłakałem i przeszło. Tylko na jak długo?

Ja np siedze z koleżanką z klasy to nie mam nic ciekawego do powiedzenia. Nawet jak ona chce pogadać, pośmieszkować to ja ostatni frajer nie mam nic do powiedzenia. Nic mi do głowy nie przychodzi. Chciało by się coś ciekawego/ zabawnego powiedzieć ale mój mózg tak nie potrafi.
Przez ponad rok trenowałem, miałem dietę bez słodyczy, napojów, chipsów,
  • Odpowiedz
@TenZWypoku:
Pasjonuje się chemią od 11 roku życia. Co mi to dało?
Uczę się gry na pianinie info mi to dało?
Kiedy przestaniecie poerdolić bzdury że ktoś jest lubiany za swoje pasje?
Lubiani są ludzie zabawni, pewni siebie, budzący emocje.
Ciekawe jakie pasje mają te dzieciaki z gimbazy które już mają dziewczyny
Ja jestem samotny od NAJMŁODSZYCH lat.
  • Odpowiedz
@Muodyhuopiec1919: Powiem tyle ja jestem w wieku gimbazjalnym i też jestem przegrywem. Gdybym wiedział co działa na kobiety czy w ogólę jak znaleźć znajomych to może już lizałbym się z jakąś zacną loszką czy nawet coś więcej. Niestety nie umiem w relacje międzyludzkie zniechęciłem swoich znajomych i jestem sam. Ale dalej szukam wyjścia, rozwiązania tych problemów. Jak coś znajdę to podeślę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ps
  • Odpowiedz
@TenZWypoku:
Ja przez ponad dwa lata nad tym pracowałem. Czytałem i ceiczylem prowadzenie ciekwej rozmowy, trenowałem na siłce itd.
Zdarzako sie że w szkole obce dziewczyny same zagadywały, a mimo to nigdy nawet za rękę nie trzymałem. Byłem w gimbazie, byłem w szkole średniej i na studiach będzie to samo. Nic się nie zmieni bo zostałem wychowany na nudziarza
Nie liczą się czyny tylko osobowość, umiejętności społeczne
  • Odpowiedz