Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak byliśmy we #wroclaw zanim tu jeszcze mieszkałem, więc nie ogarnialiśmy w żadnym stopniu miasta.
Niestety zostaliśmy koło 1 napadnięci w autobusie przez sebixów (za to, że mieliśmy czelność siedzieć z tyłu autobusu XD). Pan kierowca autobusu zignorował sytuację, po policję nie zadzwonił - a sytuacja serio nieciekawa bo jednego kolegę wyciągneli aż z busa.. Za jakiś czas wrócił do nas i nic mu nie było.

Wróciliśmy do domu, po drodze się zrzygałem i w ogóle lipa, miałem raczej wstrząśnienie mózgu. Zadzwoniliśmy po taksówkę do najbliższego szpitala i taksiarz nas wywiózł jak się potem okazało kilka km dalej niż był szpital najbliższy ( ͡º ͜ʖ͡º). W szpitalu nas potrzymali 30 minut, aż ktoś nam powiedział, że mamy iść do innego XD w innym szpitalu przetrzymali nas też paredziesiąt minut i powiedzieli, że nie będą odpalać rentgena dla nas i mamy wrócić po 9 (była 3).

Pojechaliśmy na policję (by byliśmy z nimi w kontakcie) i ktoś miał od nas zebrać zeznania. Na miejscu okazało się, że musimy na kobietę czekać aż do 7. W końcu ktoś do nas przyszedł o 8. (#!$%@? 4h na komendzie będąc zmęczonym, sennym, obitym....).

Skladanie zeznan zajeło czas aż do 11. Potem pojechaliśmy znow do szpitala.

Okazało się, że mam pęknięta czaszkę XD

3 miesiące później umorzono śledztwo (no i na #!$%@? te kamery w autobusie?).

#taxi #sluzbazdrowia #szpital #policja #narkotykizawszespoko bo sebixy były czymś naćpane, #zalesie
  • 48
@rivers666: Tylko żeby ci cumplu nie przysło do głowy posłuchać tych gamoni od noszenia noży i używania ich jako straszaka na naćpanych i agresywnych sebixów, bo możesz skończysz ożeniony z własną kosą lub w pasiakach za napad z użyciem niebezpiecznego narzędzia.