Wpis z mikrobloga

@ethics: A nie wiesz ze jakby ludzie nie kupowali w ten sposob to deweloperzy podniesli by jakosc ? To jest rak - te kupowanie dziury w ziemi... A zreszta co tu glupiemu bydlu tlumaczyc - oni i tak nie zrozumieja....
@AntyDojcz: No akurat się mylisz. Aktualnie szukam mieszkania w Rzeszowie więc mniej więcej się orientuje spośród ofert i wystarczy porównać ceny z przed roku z tymi co są teraz. Ostatnio podostawałem maile z ofertami po 6-7 k zł za metr developerki. I marne szanse są żebyś znalazł już coś wybudowanego i godnego uwagi bo tak to wszystko sprzedaje się zanim ukończą.
@morfeuszNo1: Tylko ze Warszawa to nie wygwizdów Rzeszów gdzie w 30 min z buta przejdziesz całe miasto, tu ceny zaczynaja sie od 5,5k a sky is the limit. Masz przeciez tania Białołękę albo ekstremalnie drogie powisle.
To chyba ty nie bardzo jestes na bierzaco skoro chca ci wcisnąć na zadupiu za 7k xD
@AntyDojcz: Ale przecież ja ci nie napisałem że jestem tym w jakikolwiek sposób zainteresowany, po prostu ci pokazałem, że nie tylko w warszafce są wysokie ceny tylko nawet na "wygwizdowie" takim jak Rzeszów. Już wole kupić w wielkiej płycie i porządnie odremontować niż kupować taką deweloperkę która potrafi popękać po roku od oddania.
@morfeuszNo1: Przeciez 7700 za kawalerke w wieżowcu pozycjonowanym jako luksusowy gotowe do odbioru to nie jest wysoka cena. Jak widzisz nie bylo popytu i o tym mowilem. A ten blizniak to juz nawet nie w Rzeszowie tylko pod.
@AntyDojcz: I dlatego zostało tylko jedne z całego apartamentowca? Gościu obecnie na rynku jest taka sytuacją, że nie ma szans np. na zbicie ceny mieszkania z ogłoszenia. Byłem oglądać mieszkanie i cena na ogłoszeniu była ceną wyjściową a ja podbijając ją o 200zł na metrze dostałem telefon, że ktoś złożył dużo wyższą ofertę. Prawda jest taka że ceny mieszkań są obecnie #!$%@? i ludzie kupują co bądź byle mieć swoje.
@morfeuszNo1: Sam fakt ze są gotowe mieszkania na juz w małym metrażu świadczy ze popyt jest slaby. W warszawie na juz to kupisz ale 80-100m, w innym wypadku optymistyczny wariant to za rok dwa. Developerzy nie chca zejsc z cen bo nie maja z czego, marze przez ceny materiałów, robocizny czy ziemi sa minimalne.
@donthateme: A to jak wy tam w Rzeszowie liczycie ceny m2? Z garazem, remontem i wszystkimi podatkami a do tego tylko bierzecie pod uwage mieszkania w promieniu 500m od pomnika piczy?
Ceny sa wyzsze ale i zarobki deklasuja Rzeszowskie, pracowalem kiedys w firmie ktorej wasz potentat AS pisal skrypty testowe, gosc ktory pisal skrypty dostawal 1800 a ten ktory w Warszawie je tylko włączał brał prawie 10k