Wpis z mikrobloga

Za 8 dni mam 23 urodziny, więc postanowiłem że w ten weekend #!$%@? to wszystko i skorzystam z usług divy. Kusi mnie opcja zapłaty za całą noc, ale nigdy wcześniej z takich usług nie korzystałem, więc nie mam pojęcia co można z divą aż tyle czasu robić. Doszedłem do wniosku, że to i tak nie robi wielkiej różnicy czy ruchasz divę czy kobietę, bo obie robią to tylko dla korzyści materialnych w tej czy innej postaci. Z tagu się zmywam, bo ruchanie za hajs to nie jest przegryw. Wykop pozwolił mi otworzyć się trochę do ludzi, ale nic więcej mi już nie da, co najwyżej zaszkodzi. Czy wytrzymam bez wykopu? Myślę, że tak. Nie tak dawno w końcu miałem 3 miesiące przerwy. Siedziałem na tym tagu wystarczająco długo. Od ponad 3 lat siedzę jako lurkujący, od prawie półtora roku jako udzielający się tutaj. Osoby których wpisy zachęciły mnie do udzielania się tutaj już z nami nie przesiadują. Albo skończyli z banem, albo usunęli konto, albo wyszli z przegrywu, albo po prostu uznali, że przesiadywanie tutaj nie ma najmniejszego sensu. Jeżeli chodzi o ten tag zmienił się on na gorsze w przeciągu ostatniego pół roku. Mam wrażenie, że kiedyś przesiadującym tu użytkownikom rzeczywiście chodziło o wyjście z przegrywu. Obecnie są tu jakieś grupki gloryfikujące swoje #!$%@? (xD), discordziki i spamlisty służące do przepychania gówno znalezisk na główną i smyrania się członkach. Kolejnym problemem tutaj są podwieki, chociaż jest ich obecnie mniej niż pod koniec ubiegłego roku, pewnie dlatego że wielkie 15-16 letnie "przegrywy" zaruchały na domówkach sylwestrowych.

Ten tag był dla mnie jednym z pierwszych, jeżeli nie pierwszym schodkiem do wyjścia z przegrywu. Teraz muszę szukać kolejnego schodka, bo tutaj na pewno nic więcej nie osiągnę, poza irytacją spowodowaną prowokacjami normików i femoidów. Gdzie odnajdę ten schodek? Nie wiem. Nie wiem również jak długo go będę szukał. Jestem natomiast świadomy tego, że najlepsze lata życia już za mną i że spędziłem je wegetując.
#przegryw #tfwnogf #stulejacontent
  • 10
@RobieZdrowaZupke: zgadzam się z jednym kiedyś tag przegryw i depresja skupiał ludzi, którzy chcieli się z tego uwolnić i wyjść na prostą, wyzbyć się problemów z samym sobą i kompleksów. Dzisiaj? dzisiaj wychwalają się jacy są cudowni i #!$%@?ć normików i chadów bla bla p0lki to #!$%@? a ja jestem biednym debilem i #!$%@? bede jeszcze debilniejszy to na bank się uszczęśliwie