Wpis z mikrobloga

Jak dla mnie to ta kobieta ma coś z głową, że w ogóle postanowiła wystawić niemowlaka na publiczną ocenę urody, a nie ludzie, którzy zagłosowali na "nie". Co to w ogóle jest, żeby robić ankietę, czy dzieciak jest słodki? W dodatku tendencyjną, bo zakompleksiona mamunia akceptuje tylko jedną odpowiedź.


@Shanny: Z tego co wiem po porodzie w ciele kobiety wytwarza się jakiś hormon odpowiadający za to żeby swoje osrane dziecko uważała