Wpis z mikrobloga

@Przydatniak nauczyciel here. Wuefisci sami przyznają, że ich praca na zajeciach to żart (poza nauczycielkami robiącymi testy teoretyczne). Praca wuefisty ma jednak pewne minusy, które mnie osobiście by mocno przeszkadzały: wyjazdy i organizacja zawodów (czasami w weekendy czy po godzinach lekcyjnych), nieustanne trucie dupy dyrekcji o nowy sprzęt, salę i boiska, zgłaszanie wypadków, które mają miejsce parę razy w tygodniu i modlenie się żeby nikt się nie zabił na zajęciach. W
  • Odpowiedz
przede wszystkim jezeli nie uczy podstawowych nawykow ruchowych specyficznych dla danej dyscypliny to nie realizuje podstawy programowej, a to jest bardzo dziwne, nigdy nie spotkalem sie z takim nauczycielem.


@Grubazzzz: Jesteś jakimś trollem ZNP czy ki #!$%@??

Znał ktoś KIEDYKOLWIEK JAKIEGOKOLWIEK nauczyciela W-Fu, który np. robił trening bramkarzowi w piłkę nożną lub uczył prawidłowego ułożenia stopy przy strzale? xD Ewentualnie ze sportów halowych np. zwodów w trakcie grania w koszykówkę?
  • Odpowiedz
@wojtas_mks: a według ciebie nauczycielami wfu godzą się być kompetentni absolwenci awf i osoby z uprawnieniami trenerskimi, czy ludzie, którzy nie mają innej opcji, więc godza się za pracę za 1500 zł? Jak sądzisz, co trzeba zrobić, żeby nauczycielami wfu były osoby kompetentne, które wybiorą szkołę, a nie prywatną firmę czy własny gabinet z fizjoterapią?
  • Odpowiedz
@wojtas_mks a jakim cudem wuefista ma przeprowadzić trening bramkarzowi majac na leckji dajmy na to 18 uczniow? Co innego strzal, to akurat powinien pokazać i przeprowadzić cwiczenia, bo jest to w podstawie programowej.

Wuefisci szczegolnie mlodzi czesto pracuja jako trenerzy lub instruktorzy po pracy w szkole, ale tam sie z reguly zbyt duzo nie zarabia.Moze wyjatkiem sa instruktorzy na silowniach, tam pewnie troche wiecej.
  • Odpowiedz
@Przydatniak: pewnie obmyślają nowe zdania jakie będą wypowiadać przy rzucaniu piłki dzieciakom. Tak moje z ponad 80% WF wyglądało, macie piłkę i pograjcie, a ja pójdę do kantorka.
Jak takie ktoś moze być traktowany na równi z innymi nauczycielami, nie mam pojęcia.
  • Odpowiedz
@scruffy-duffy: ja z plastyki co roku zagrozenie, mielismy z takim wariatem ktory mial na lapku folder z obrazami bylo ich chyba z 200 i włączał losowy i pytal wyrywkowo co lekcje co to za obraz, kto go namalował i w jakiej epoce jak nie wiedziales jednego to pała
  • Odpowiedz
ja z plastyki co roku zagrozenie, mielismy z takim wariatem ktory mial na lapku folder z obrazami bylo ich chyba z 200


@rafxyz44: wtf :D zagrożenia z plastyki?

W mojej szkole muzyka i plastyka to były tzw michałki, przedmioty, którymi nikt się nie przejmował. Miały tylko za zadanie podwyższanie średniej.

A na wf jedna z uczennic dostawała przykazanie, żeby prowadzić fitness, pani od wf szła do kanciapy i takie to
  • Odpowiedz
@Jotemov12: z tego raportu wynika, że średnio wfiści poza godzinami pracy w tygodniu sprawdzają prace uczniów przez 25 minut w tygodniu, tydzień w tydzień. Inaczej mówiąc na każdych trzech, którzy nie sprawdzają prac (sic! jakich prac?) jest 2 którzy tydzień w tydzień przez godzinę czytają prace domowe z wfu. Ktoś mi potrafi to wyjaśnić? Na jakiej podstawie był stworzony ten raport? O jakie prace chodzi?
Przygotowywanie się dzień w dzień
  • Odpowiedz
@kowad:

Na jakiej podstawie był stworzony ten raport?

Zapewne na podstawie danych zebranych przez Instytut Danych z Dupy z siedzibą w Kopenhadze. Czyli najpewniej badania ankietowe. Bo jak inaczej zmierzyć niemierzalny i nieweryfikowalny znój pedagoga w domu?
  • Odpowiedz
@kowad:

Wielu nauczycieli uczy więcej niż jednego przedmiotu, co tworzy dość złożoną mozaikę różnych konfiguracji przedmiotów. Dla uniknięcia nadmiernie złożonego obrazu utworzyliśmy grupy przedmiotów pokrewnych i klasyfikowaliśmy do nich nauczycieli według przedmiotu z największą liczbą prowadzonych lekcji przez danego nauczyciela. Dla przykładu, część nauczycieli wychowania fizycznego prowadzi także zajęcia z innego przedmiotu, ale jeśli jest to mniej godzin lekcyjnych niż same zajęcia WF, są przedstawieni jako nauczyciele WF. W ten
  • Odpowiedz
@Dutch: Tak, to badanie ankietowe. Poniżej jeszcze kilka ciekawych wniosków:

Nauczyciele nie załatwiają swoich prywatnych spraw w czasie przerw – jedynie 6% robi to kilka razy w tygodniu lub częściej, zaś 89% rzadziej niż kilka razy w miesiącu.

Niemal czterech na dziesięciu nauczycieli deklaruje, że rzadziej niż kilka razy w miesiącu lub nigdy nie je w czasie przerw.

Można by oczekiwać, że nauczyciele z dłuższym stażem potrzebują trochę mniej czasu
  • Odpowiedz
@Przydatniak: A myślisz, że kto jeździ na zawody, mecze z młodzieżą? Żeby szkoła miała wyniki sportowe. Tego się nie robi w godzinach pracy. Do ludzi dobrze rokujących, chcących osiagnąć coś w sporcie trzeba mieć indywidualne podejście. Kto wypełnia papiery, gdy nauczyciel wf jest równocześnie wychowawcą? Tak #!$%@?, a pojęcia żadnego.
  • Odpowiedz