Kupiłem sobie #klasyczek skuter (picrel) i walczę z rejestracją, przeglądem i pewnie jeszcze będę walczył z wydziałem komunikacji xD
Ogółem to skuter jest z 1984, z Holandii, a tam do połowy poprzedniej dekady nie było trzeba rejestrować skuterów. W holenderskim dowodzie rejestracyjnym nie istnieje pojęcia "daty produkcji" tylko "data pierwszego dopuszczenia".
Kiedy przepisy się zmieniły - wszystkie skutery dostały datę pierwszego dopuszczenia "31-08-2015" i adnotację "niniejszy motorower był użytkowany wcześniej niż wskazuje data pierwszego dopuszczenia".
No i tu zaczynają się jaja - w Polsce chcieliby wbić jako datę pierwszej rejestracji "31-08-2015", ale nie da się - bo od któregoś roku u nas wymaga się numeru VIN (skuter ma po prostu numer ramy, który nie jest VINem). Do #cepik wchodzą pojazdy z krótkim VINem, ale diagnosta sądzi, że to wał bo 2005 xD
Z drugiej strony oficjalny dokument z Holandii mówi o tym, że był wyprodukowany wcześniej, ale nie kiedy ( ͡°ʖ̯͡°)
Odesłali dzisiaj do jakiejś innej, okręgowej stacji kontroli pojazdów. Tak się powoli żyje na tej wsi.
@OrzechowyDzem: jeszcze ciekawostka z interpelacji sejmu ( ͡°͜ʖ͡°)
Rok produkcji pojazdu ustalany jest i wpisywany do dowodu rejestracyjnego tylko w Polsce. W żadnym kraju UE nie przewiduje się w dowodach rejestracyjnych rubryki „Rok produkcji”.
@KacperOo: Czyli co... jak Hans kupi samochód wyprzedażowy z poprzedniego roku i rejestruje w nowym roku to nikt nie wie, że został wyprodukowany w zeszłym roku? Chyba, że to dotyczy jedynie skuterów.
@KacperOo: Powodzenia. Kiedyś kupiłem motorower z licytacji bez papiera. Potem się okazało, że ktoś źle wbił rok prod w zaświadczeniu o nabyciu ruchomości zamiast 1988 było 1989. 3 miesiące odkręcałem, a na stacji diagnostycznej do tej pory uciekają jak mnie widzą z tym motorowerem na przegląd xD Zresztą jaja ze starymi motorowerami są niemiłosierne. Niektóre nie mają tabliczki znamionowej tylko nr bity na ramie inne odwrotnie tylko tabliczkę, a jakiś
Ogółem to skuter jest z 1984, z Holandii, a tam do połowy poprzedniej dekady nie było trzeba rejestrować skuterów.
W holenderskim dowodzie rejestracyjnym nie istnieje pojęcia "daty produkcji" tylko "data pierwszego dopuszczenia".
Kiedy przepisy się zmieniły - wszystkie skutery dostały datę pierwszego dopuszczenia "31-08-2015" i adnotację "niniejszy motorower był użytkowany wcześniej niż wskazuje data pierwszego dopuszczenia".
No i tu zaczynają się jaja - w Polsce chcieliby wbić jako datę pierwszej rejestracji "31-08-2015", ale nie da się - bo od któregoś roku u nas wymaga się numeru VIN (skuter ma po prostu numer ramy, który nie jest VINem).
Do #cepik wchodzą pojazdy z krótkim VINem, ale diagnosta sądzi, że to wał bo 2005 xD
Z drugiej strony oficjalny dokument z Holandii mówi o tym, że był wyprodukowany wcześniej, ale nie kiedy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Odesłali dzisiaj do jakiejś innej, okręgowej stacji kontroli pojazdów.
Tak się powoli żyje na tej wsi.
#motoryzacja #absurd #absurdy #urzedy #rejestracjapojazdu #jdmboners
źródło: comment_kSTTN8o6wVgLlyGnIsfPZGiGjhXhLPAw.jpg
PobierzChyba, że to dotyczy jedynie skuterów.