Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki
Powiedzcie mi czy przesadzam i mam mentalność biedaka.

Różowy, 23 lata, wychowywała mnie mama, nigdy nie mieliśmy za dużo pieniędzy, starczyło na szkolne wycieczki, ubrania itd, ale nigdy nie byłam na porządnych wakacjach ani nie miałam jakichś super rzeczy, które mają dzieciaki. Ale ogólnie nie narzekam na swoje życie, ani dzieciństwo. Kończę, jak na polskie warunki, dobre studia, mam pracę, jest dużo lepiej.

Od roku mam chłopaka, od kilku miesięcy mieszkamy razem, bo przeprowadził się do Polski z Francji. Jego rodzina to zdecydowanie wyższa klasa średnia, był już chyba wszędzie, stać go na rzeczy, o których ja bym nawet nie pomyślała, ale nie jest to typ wydający pieniądze jak popadnie. Żyje raczej skromnie.

Często jest tak, że on proponuje, że opłaci mi jakąś rzecz - kurs językowy, siłownię, psychoterapię - rzeczy, które wpływają na nas oboje, jak to on lubi mówić. Ja wtedy zawsze odpowiadam, że nie, że byłoby mi głupio brać od niego pieniądze. Że skoro mnie nie stać, to poczekam, może uda mi się to kupić później.

Koleżanki się dziwią i mówią, że jestem dziwna i powinnam korzystać, on się nie zraża i dalej proponuje pomoc, a ja nie wiem czy przesadzam, czy to normalne dawać sobie pomagać finansowo czy nie i nie wypada.

Powiedzcie, co myślicie?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 34
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: zaraz się tu zleca i zaczną mówić, ze dobrze robisz, bo nie jesteś materialistka i p0lka. Ja uważam, ze nie ma nic w złego od skorzystania z pomocy od osoby, z która się dzieli życie. To nie są jakieś zbędne rzeczy. Przykładowo psychoterapię, jeśli jest Ci potrzebna lepiej zacząć wcześniej. Uważam, ze jeśli on nie ma z tym problemy to powinnaś przyjąć te pomoc. Kiedyś na pewno będzie wiele okazji,
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Jesteś studentką i nie pracujesz czyli nie masz dochodu. Ktoś chce Ci dać kasę, której aktualnie fizycznie nie możesz dostawać bo studiujesz - normlana rzecz w dodatku to jest Twój chłopak z którym raczej chcesz być.

Co do przyjmowania pieniędzy. Wszystko zależy od podejścia. Branie od niego pieniędzy, które chce dać to złe?
Branie od niego innych rzeczy jest złe? Czy jeśli poświeca dla Ciebie czas w którym może zarobić
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: To działa trochę inaczej w zależności od przedmiotu zakupu - jeśli jest to nowy telefon, to słabym pomysłem jest branie pieniędzy, ale jeśli mówimy o rzeczach, które są korzyścią wspólna to moim zdaniem OK - wspomniane przykłady, np siłownia, będzie dla niego też korzystny bo np. poprawisz swoją figurę. Analogicznie kurs językowy - poprawisz swoje kwalifikacje i np. zmienisz pracę na lepiej płatną, lub samodzielnie skomunikujesz się na wakacjach czy
  • Odpowiedz
Jezeli juz mieszkacie razem to tym bardziej powinnas brac. Nie widze przeciwskazan. Dobrze by bylo gdybys mu sie odwdzieczyla. Ale nie seksem! Ani w zaden uczuciowy sposob. Po prostu wez na siebie sprzatanie mieszkania czy cos takiego.
  • Odpowiedz
@FoxX21: typowy p0lak to jest z ciebie jeśli wiedziałbyś, ze twój partner potrzebuje pomocy psychologicznej i siedziałbys bezczynnie wiedząc, ze możesz mu pomoc
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: mam tak samo, a na dodatek mentalność żyda bo odmawiam sobie jakichś fajnych pierdołów, bo po co mi to.
a jak już kupię to poczucie winy, mimo że nie rozjebuje mi to budżetu.

a jeśli chodzi o niebieskich to jest przegrzanie styków, bo dla sporej części z nich to plama na honorze jak dziewczyna płaci albo znak że nie jest zainteresowana.
  • Odpowiedz