Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@boguchstein: no bo to są absurdy. 2h to możesz stać nad jakimś wykwitnym indykiem, sznyclem czy ciastem albo zupą z kraba, co go ręcznie skubiesz.
Jedna większa pralka na luzie bierze 6 kg i jest to większy niż przeciętny przemiał ciuchów z dwóch dorosłych ludzi. Dokładasz dziecko i w porywach wychodzą 3 prania w tygodniu (a to naprawdę się trzeba postarać wg mnie). Kalkulacji na gigachady pralkowe z wielkim bebzolem i
wszystkie pracujące pary dzień w dzień sprzątają, okna myją raz w tygodniu? - bez absurdów. Czy może nagle jak kobieta sama zostaje w domu, to musi codziennie cały dom przelecieć na ścierce i okna pucować co drugi dzień?


@boguchstein: Mogę powiedzieć z własnego doswiadczenia. Dziecko to nie jest kolejna dorosła osoba, która zazwyczaj ogarnia jedzenie przy stole, nie brudzi ubrań, nie chodzi po kałużach, nie smaruje kredkami po stole itp. Owszem,
@Apollo1993: Kocham takie wpisy... Jak mąż ją podwiezie na zakupy to niech policzy ile by dała za taksówkę, jak mąż coś zrobi w domu to niech policzy ile kosztowałby ją fachowiec - paranoja. Ale my - faceci - szanujmy kobiety które faktycznie zajmują się domem i wszystko jest fajnie zrobione - tak, żeby nie były na jednej szali z "fitness" karynami które tylko leżą i pachną...