Wpis z mikrobloga

@dej_no_2_zlote: w praktyce wygląda to tak, że raczej na pewno ci się ten kask nie przyda, a jak już ulegniesz wypadkowi to ucierpią inne części ciała, a jeśli jakimś cudem będzie to głowa te ten kask i tak może być niewystarczającą ochroną. nie mam danych statystycznych ale czytałem o śmiertelnych wypadkach z udziałem rowerzystów, którzy mieli kaski, ale i tak im to nie pomogło.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@dej_no_2_zlote: w praktyce wygląda to tak, że raczej na pewno ci się ten kask nie przyda, a jak już ulegniesz wypadkowi to ucierpią inne części ciała, a jeśli jakimś cudem będzie to głowa te ten kask i tak może być niewystarczającą ochroną. nie mam danych statystycznych ale czytałem o śmiertelnych wypadkach z udziałem rowerzystów, którzy mieli kaski, ale i tak im to nie pomogło.

@tojestmultikonto: ale #!$%@? xD
w praktyce wygląda to tak, że raczej na pewno ci się ten kask nie przyda, a jak już ulegniesz wypadkowi to ucierpią inne części ciała

@tojestmultikonto: i po co ciśniesz takie głupoty? Jeśli rowerzysta np. zemdleje, wtedy nie wali głową w asfalt, tylko w kask.

Są dziesiątki sytuacji w których kask może ratować głowę. Oczywiście przy zderzeniu z samochodem to jedna wielka loteria, ale nie tylko zderzenie z samochodem rowerzyście grozi.
, a jak już ulegniesz wypadkowi to ucierpią inne części ciała, a jeśli jakimś cudem będzie to głowa te ten kask i tak może być niewystarczającą ochroną. nie mam danych statystycznych ale czytałem o śmiertelnych wypadkach z udziałem rowerzystów, którzy mieli kaski, ale i tak im to nie pomogło.


@tojestmultikonto: Wypadek śmiertelny polega polega mniej więcej na tym że #!$%@? się w ciebie auto i zginiesz i nawet jak byś jechał
@CreativePL: szczepimy się bo statystyka pokazuje, że to działa. statystycznie urazy głowy podczas jazdy na rowerze zdarzają się stosunkowo rzadko. to, że w twoim przypadku stało się akurat tak, a nie inaczej nie musi wcale oznaczać, że w innym przypadku kask był by w stanie zmienić cokolwiek. są różne kaski, różne upadki, przy różnych prędkościach, pod różnymi kątami więc i siła bywa różna. nie koniecznie trzeba zmiażdżyć czaszkę aby uszkodzić mózg.
@tojestmultikonto: Yyy? ja po prostu przekonuje, że jazda w kasku nie zapewni ci 100% bezpieczeństwa, ale jazda bez kasku jest o 100% bardziej niebezpieczna niż w nim. Tyle i aż tyle. To trochę tak jak by negować kaski na budowie. Owszem jak spadnie ci rusztowanie na głowę to kask nie pomoże, ale w innym przypadku może uchronić cię przed jakąś cegłą czy zwykłym odłamkiem.